Władysław Kosiniak-Kamysz

i

Autor: Paweł Topolski/PAP Władysław Kosiniak-Kamysz

Kosiniak-Kamysz o wyborach prezydenckich: JESTEM GOTOWY

2019-11-03 15:35

Wielkie plany szefa ludowców! Wczoraj politycy PSL zjechali się do wsi Wierzchosławice (woj. małopolskie), by wziąć udział w uroczystym posiedzeniu Rady Naczelnej partii. Zgromadzonych uraczył swym przemówieniem Władysław Kosiniak Kamysz (38 l.). Prezes PSL lwią część wystąpienia poświęcił nadchodzącym wyborom prezydenckim. - Aby wygrać wybory, trzeba być kandydatem szerokiego porozumienia. I do takiego szerokiego porozumienia chciałbym wezwać wszystkie siły polityczne. Ja jestem do tego gotowy – zapowiedział.

W Wierzchosławicach co roku ludowcy spotykają się na tzw. Zaduszkach Witosowych. Tym razem zgromadzenie budziło zainteresowanie, bowiem od kilku dni mówiło się, że będzie to faktyczne rozpoczęcie kampanii prezydenckiej PSL.

- Chciałbym, aby w niedzielę Kosiniak-Kamysz został zgłoszony jako kandydat PSL na prezydenta – podgrzewał atmosferę wiceszef Rady Naczelnej Marek Sawicki (61 l.) w rozmowie z portalem Wirtualna Polska.

Ostatecznie Rada podjęła uchwałę, w której stwierdzono, że naturalnym kandydatem PSL byłby Kosinik-Kamysz. On sam wezwał do jedności.

- Znamy swoje możliwości. Żeby wygrać wybory prezydenckie, nie wystarczy być dzisiaj kandydatem formacji politycznej. Trzeba być kandydatem w iście obywatelski sposób, szerokiego porozumienia (…) Zanim przystąpi się do wyborów, trzeba podjąć wysiłek budowy ruchu społecznego, który za taką kandydaturą stanie. Bardzo proszę wszystkich o wsparcie. Jestem gotowy do debat, do dyskusji na opozycji o wyłonieniu kandydata – przemawiał, zapowiadając, że rusza w Polskę, by rozpocząć akcję „Prezydent 2020”.

ZOBACZ TEŻ: Podobno Duda przez niego nie może spać. Nie jest to ani Kaczyński, ani Tusk

Express Biedrzyckiej Kidawa Blonska