Krystyna Pawłowicz, mimo że od dłuższego czasu nie zasiada już w sejmowych ławach, nadal pozostaje jedną z najbardziej barwnych i charakterystycznych figur publicznych. Nie raz szokowała swoim zachowaniem, na przykład zajadając sałatkę podczas obrad Sejmu. Nie mniej emocji wzbudza jej aktywność na Twitterze, gdzie lubi dzielić się swoimi opiniami na wszelkie tematy. W ostatnim czasie, jako sędzia Trybunału Konstytucyjnego, nieco ułagodziła jednak swój ostry język. Kolejnym dowodem na to był wpis lubianego przez nią internauty. Eric zamieścił, bez żadnego komentarza, zdjęcie pracującego mężczyzny (najpewniej hydraulika). Mężczyzna w przysiadzie pokazuje na nim kawałek swojej tylnej części ciała, co jednak zakamuflowane jest jego bardzo oryginalną koszulką.
Widoczna na zdjęciu atrakcyjna kobieta i wyeksponowany przedziałek między jej piersiami idealnie komponuje się z lekko obsuniętymi spodniami mężczyzny. Widok ten sprawił, że Krystyna Pawłowicz miała ochotę na, najwyraźniej, bardzo kąśliwy i pikantny komentarz. Postanowiła jednak opanować się w ostatniej chwili, pisząc: – Bym skomentowała,ale byłby wrzask na całą Ojczyznę... Gdy jeden z internautów napisał, że bardzo złagodniała w ostatnim czasie, dodała jeszcze, że "wszystko w swoim czasie prowodyrze".
Wyglądało to następująco: