Krystyna Pawłowicz

i

Autor: Andrzej Hulimka/REPORTER Krystyna Pawłowicz

Pawłowicz wrzuciła w nocy kilka zdjęć na Twittera. Jest szczere wyznanie!

2020-05-30 11:01

Trybunał Konstytucyjny ma tak dużo pracy, że nie jest w stanie odnieść się do ustawy o jawności majątków rodzin najważniejszych osób w państwie. Być może to chciała zasugerować sędzia Krystyna Pawłowicz umieszczając na Twitterze zdjęcia owadów.

Była posłanka PiS zamieściła w piątek późnym wieczorem na Twitterze zdjęcia pszczół. Na pierwszym widać pszczołę zbierającą nektar. Krystyna Pawłowicz skomentowała obrazek słowami „Bez pracy nie ma kołaczy”.

Po tym zdjęciu sędzia TK zamieściła kolejne z dopiskiem „To dająca miód chyba Apis mellifera, nie mylić z jadowitą Vespa mandarinia.”

Kiedy można zdjąć maseczkę, a kiedy grozi to mandatem?

I następne z komentarzem: „A to pszczoła z Podlasia, dobrze wychowana,skrzydełka trzyma „po sobie”, nie rozpycha się, Polka”.

Nie wiadomo, czy sędzia TK chciała coś w ten sposób skomentować, czy tylko zwrócić uwagę na los pszczół. W ostatnim wpisie dodała, że to wszystko o pszczołach – w trudnej sytuacji wokół – są jej żarty.

– Nic a nic nie znam się na pszczołach, osach, trutniach ani szerszeniach w typie vespa mandarinia... Ale zdjęcia ładne... – napisała Pawłowicz.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup gazetę online

Nowy spot PiS