Lech Wałęsa

i

Autor: TOMASZ RADZIK/ SUPER EXPRESS

Lech Wałęsa spędzi święta w NĘDZY! Ledwo będzie na JEDNEGO ŚLEDZIA. "Zbankrutowałem..."

2021-12-23 12:30

Tylko w "Super Expressie"! Legendarny przywódca Solidarności zdradza, że przed świętami został bankrutem! - Nie będzie żadnych prezentów, bo zbankrutowałem. Nie mam pieniędzy. Mam chęci na prezenty, ale na razie nie mam za co ich kupić - z rozbrajającą szczerością mówi nam Lech Wałęsa (78 l.).

Na całe szczęście byłego prezydenta nie opuszcza godna podziwu postawa pokory. - Jak spędzę te święta? A co Bóg da. Nic nie przewiduję, mam prawie 80 lat, zostało łóżeczko - mówi nam najważniejszy związkowiec w historii Polski. Pan Wałęsa wyznaje jednak, że gdyby miał więcej pieniędzy, obdarowałby najbliższych prezentami. - Mam chęci na prezenty, ale na razie nie mam za co ich kupić - rozkłada ręce Wałęsa. 

Lech Wałęsa szczerze o swoim majątku

Mimo zaawansowanego wieku, prezydent się nie poddaje. - Byłem nawet za granicą, ale to wciąż mało pieniędzy. Parę groszy jest, ale to na długi. Mam za mało pieniędzy na prezenty. Podzielenie się opłatkiem, śledź jeden na cztery osoby będzie. Sam nie liczę na żaden prezent, tylko na żonę. I nie chcę nic od nikogo, żadnego prezentu pod choinkę - stanowczo oznajmia prezydent, któremu z okazji świąt życzymy poprawy sytuacji materialnej. 

>>>Wstrząsające wyznanie syna Lecha Wałęsy. "Będę upijał się w trupa"

Lech Wałęsa nadal szuka pracy

O dużych kłopotach związanych z płynnością finansową byłego prezydenta zaczęło być głośno w kwietniu, kiedy to w internecie pojawił się anons szukającego pracy Wałęsy. - „Doświadczony przywódca, świetny mówca, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, prezydent RP 1990-1995, współzałożyciel i pierwszy przewodniczący NSZZ Solidarność" - pisał o sobie Wałęsa deklarujący możliwość "poprowadzenia spotkań i szkoleń z przywództwa, udział w spotkaniach motywacyjnych, uroczystościach bardziej prywatnych". Cena za 1-2 godzinne spotkanie z byłą głową państwa jest indywidualna i startuje z pułapu 20 tys. zł. 

Przeczytaj koniecznie: Danuta Wałęsa po latach wydusiła z siebie smutną prawdę! "Mąż związał się z...", musiało być jej ciężko!

Lech Wałęsa oddał majątek na Jasną Górę

Co się stało z pieniędzmi niegdyś majętnego Wałęsy? Jak sam przyznał w rozmowie z TVN24, niemal wszystko oddał dla Kościoła. -  Gdzie trzymać na przykład złoto? Masę złota. Jedna taka rzecz, którą pamiętam, to była szkatułka od pani Piaseckiej-Johnson (amerykańska działaczka polonijna - red.) – ważyła ponad kilogram (kilogram złota w 2021 roku kosztuje ok. 220 tys. PLN - red.). I co, miałem to trzymać w szafie? Sprzedać? Nie wypada. Więc w tamtym czasie najbezpieczniejsza była Jasna Góra - mówił Wałęsa w wywiadzie z Arletą Zalewską. 

>>>Wałęsa w końcu zdradził, ile dał na Kościół. To kilogramy złota i dziesiątki milionów złotych! Teraz ledwo mu starcza do pierwszego

Sonda
Czy jesteś za tym, żeby spłukany Lech Wałęsa dostawał 500 zł więcej do emerytury?
Express Biedrzyckiej - Lech Wałęsa: Unię Europejską trzeba zmienić albo powołać nową