Partia Razem manifestuje pod Pałacem Prezydenckim przeciwko reformie sądownictwa

i

Autor: East News Partia Razem manifestuje pod Pałacem Prezydenckim przeciwko reformie sądownictwa 15.07.2017

Lewica Razem wyrzuciła działaczkę! Powód? Oskarżenia o transfobię

2021-05-07 16:12

Sąd koleżeński Lewicy Razem wykluczył z partii Urszulę Kuczyńską. Działaczka lewicowej formacji została oskarżona o transfobię po tym, jak w grudniu ub.r. udzieliła wywiadu "Wysokim Obcasom", w którym sugerowała m.in., że nie wszystkie zmiany językowe forsowane przez lewicę są jej bliskie. Dziś Urszula Kuczyńska zapowiada, że nie będzie odwoływała się od decyzji sądu koleżeńskiego. "Nagle jest cały zestaw obszarów na których nie można się wypowiadać w imię postępowej ortodoksji i każde podważenie dominującej narracji jest odbierane z miejsca jako atak" - skomentowała w rozmowie z PAP

Wywiad Kuczyńskiej w "Wysokich Obcasach"

Urszula Kuczyńska w grudniowym wywiadzie dla "Wysokich Obcasów" wskazywała, że część zmian językowych postulowanych przez lewicą ją niepokoi.

- Mam wątpliwości, czy dążenie do zamieniania "kobiet" na "osoby z macicami" albo "osoby menstruujące" to postawa lewicowa - mówiła m.in. Kuczyńska, choć jednocześnie przyznawała, że "feminizm i równouprawnienie płci są naturalną lewicową postawą. Także w sensie językowym".

Po tych słowach została oskarżona o terifizm, czyli odmianę transfobii, którą określa się uprzedzenia wobec osób transpłciowych, przypisywaną feministkom.

Nie przegap:

- Janusz Korwin-Mikke: Czy Lewica już zrozumiała, że zostanie przez PiS wycyckana?

- Lewica zdradziła opozycję z PiS. Najlepsze memy [Galeria]

Kuczyńska wyrzucona z Lewicy Razem

Sąd koleżeński partii Lewica Razem ostatecznie zdecydował o wykluczeniu Urszuli Kuczyńskiej z partii, z zakazem ubiegania się o ponowne członkostwo przez okres trzech lat. W uzasadnieniu wyroku, do którego dotarła Polska Agencja Prasowa, sąd wskazał, że z jednej strony działaczka stosowała język wykluczający osoby transpłciowe, a z drugiej - świadomie działała na szkodę partii poprzez brak bliskiej współpracy w kryzysowej sytuacji. Partii nie podobała się również aktywność Kuczyńskiej w mediach społecznościowych.

W rozmowie z PAP Kuczyńska zaznaczyła, że nie ma zamiaru odwoływać się od wyroku, ponieważ "jakakolwiek polemika jest niedozwolona, bo jest trasfobiczna".

To jest problem rozrastania się kultury ograniczania wolności słowa, ograniczania swobody opinii i swobody wypowiedzi w obszarach, gdzie nie dokonał się wielki postęp czy wielka zmiana. Nagle jest cały zestaw obszarów na których nie można się wypowiadać w imię postępowej ortodoksji i każde podważenie dominującej narracji jest odbierane z miejsca jako atak. Za tym stoi taki niesamowity szantaż moralny - zaznaczyła.

Jednocześnie Kuczyńska poinformowała, że rozpoczęła zbiórkę na pomoc prawną, pomoc psychologiczną i wsparcie kobiet poddanych ostracyzmowi, a także założenie organizacji broniącej praw kobiet.

Nie przegap: Jan Śpiewak zmiażdżył Kingę Rusin! Puściły mu nerwy, dawno nie padły tak ostre słowa

Super Raport 07.05 (Goście: Michał Dworczyk - szef KPRM, gen. Grzegorz Gielerak - dyrektor WIM w Warszawie) Sedno Sprawy: dr Grzegorz Cessak
Sonda
Czy zgadzasz się z wyrokiem sądu koleżeńskiego Lewicy Razem?