Łukasz Mejza zostawi politykę dla boksu? "Może skorzystam"

NB

2021-12-30 18:32

Łukasz Mejza tydzień temu podał się do dymisji, a chwilę później oficjalnie premier Mateusz Morawiecki odwołał go z tej funkcji. Jednak nadal obstaje przy dopingowaniu Zjednoczonej Prawicy. W listopadzie przypomnijmy, że były wiceminister sportu mówił o boksie i potencjalnym udziale w gali bokserskiej. Czy nadal to aktualne?

Najnowsze z działu

Express Biedrzyckiej

Współtwórca GROM ostro o podsłuchiwaniu żołnierek: Draństwo

Mocne słowa

Obajtek zaskakuje: Jestem śledzony, czuję się zagrożony

Wybory 2024

Druga tura wyborów samorządowych! Wieczór wyborczy "Super Expressu"! Jan Złotorowicz zaprasza

WALCZY Z NOWOTWOREM

Szczegóły operacji Ziobry. Nikt o tym nie wiedział

Prokuratura zbadała monitoring

Nowe ustalenia w sprawie wybuchu granatnika w KGP. Dotyczą komendanta Szymczyka

Po ogromnych kontrowersjach Łukasz Mejza ustąpił ze stanowiska. Czy mimo nieudanej kariery w polityce, nie zrezygnuje z kariery w sporcie? Jeszcze niecałe dwa miesiące temu deklarował, że zamierza uczestniczyć w walkach sportowych, a boks jest jedną z jego wielu pasji. - Bardzo lubię treningi bokserskie. Pozwalają wyciszyć głowę, szczególnie w okresie, kiedy jest bardzo dużo pracy. Teraz jesteśmy w wydzielania Ministerstwa Sportu i Turystyki także tych tematów organizacyjnych, technicznych i logstycznych jest mnóstwo. Lubię patrzeć, jak robią to zawodowcy - powiedział w listopadzie na gali GiA Challengers Boxing Night w Nowym Sączu Łukasz Mejza. Został zapytany o propozycję charytatywnych walk i chęci udziału w nich. - Uważam, że to jest bardzo dobry kierunek. Wiele takich propozycji się pojawiło do tej pory. Myślę, że w niedalekiej przyszłości z jednej z nich skorzystam - dodał wtedy były już wiceminister sportu.