Odkąd doktor Łukasz Szumowski (46 l.) z gabinetu lekarskiego przeniósł się na ministerialne salony, rytm jego dnia wyznaczają oficjalne spotkania, posiedzenia rządu, narady ze współpracownikami. Minister zdrowia praktycznie nie odchodzi od biurka, a taki tryb życia to istne zabójstwo dla kręgosłupa.
- Czasami podczas oficjalnych spotkań zdarza się mu wstawać od stołu i spacerować po sali, żeby rozprostować sylwetkę – ujawnia nam jeden z jego współpracowników.
W trosce o zdrowie, minister wrócił więc ostatnio do swojej wielkiej pasji. Gdy pogoda i czas na to pozwalają wsiada na swój jednoślad i przyjeżdża nim do pracy! Z domu do pracy i z powrotem do pokonania ma ok. 30 km! Trzeba mieć niezłą kondycję, żeby pokonać taki dystans. Jednak dla ministra zdrowia to gratka. Łukasz Szumowski formę szlifuje nie tylko na rowerze – raz w tygodniu trenuje boks.