Wideo
Pogoda
Quizy
W piątek przypada kolejna, 10. już rocznica katastrofy pod Smoleńskiem. Na temat tamtych wydarzeń wypowiedział się na antenie radiowej Antoni Macierewicz, który od lat zajmuje się tematem katastrofy smoleńskiej. Były minister obrony narodowej podał, że gotowy jest już raport dotyczący katastrofy, ale na jego przedstawienie trzeba nieco poczekać. W wypowiedzi Macierewicza nie zabrakło nawiązań do Donalda Tuska, który w kwietniu 2010 roku był premierem. Polityk Prawa i Sprawiedliwości w ostrych słowach odniósł się do Tuska: - Ponosi dużą odpowiedzialność za dramat smoleński, za rozdzielenie wizyt. Robił wszystko, by sfałszować wyniki badań. Dziś jeszcze raz próbuje do tego nawiązać. Nie potrafi po 10 latach popatrzeć zgodnie z prawdą na swoją odpowiedzialność - powiedział.
Po chwili Macierewicz dodał jeszcze mocniej: - Komisja Millera we wszystkim ustępowała Rosjanom. Została powołana po pięciu dniach, gdy Rosjanie zaczęli niszczyć dowody. Donald Tusk jest odpowiedzialny za kłamstwo smoleńskie i przemysł pogardy, który został wtedy uruchomiony - zaznaczył.
