Córka ministra zażądała alimentów

i

Autor: se.pl

Minister hojny dla córki. 2,5 tys. alimentów na… kosmetyki, fryzjera i manicure 

2019-03-23 4:11

22-letnia Monika, córka wiceministra energii Grzegorza Tobiszowskiego (54 l.) zażądała od niego 2,5 tys. zł alimentów argumentując, że zawsze żyła na wysokim poziomie i ponosi duże wydatki m.in. na ubrania, kosmetyki, fryzjera i manicure. – Oczywiście, że będę płacił. Już to zadeklarowałem córce – przyznaje w rozmowie z nami minister Tobiszowski. – Kocham ją. To moje jedyne dziecko i zrobię dla niej wszystko. Ale forma, w jakiej to zrobiła, niezwykle mnie boli – dodaje Tobiszowski.

Obecnie Grzegorz Tobiszowski przelewa każdego miesiąca na konto swojej dorosłej córki tysiąc złotych. – Nikt mnie do tego zmusza. Ani sąd, ani żadna inna instytucja. Robię to z poczucia obowiązku – mówi Tobiszowski. I na dowód przedstawia przelewy. Oprócz comiesięcznej wpłaty w wysokości tysiąca złotych, widnieją tam przelewy dokonane np. z okazji urodzin. Jak mówi wiceminister, chciał swojej córce pomóc w spłacie kredytu m mieszkaniowego, ale odmówiła. Tym większe było jego zaskoczenie, gdy pod koniec minionego roku otrzymał formalne żądanie płacenia co miesiąc 2,5 tys. zł.

- To było jak grom z jasnego nieba. Najbardziej zabolała ta szokująca forma. Przecież nigdy nie żałowałem Monice pieniędzy. Nie będę żałował i teraz – wyznaje Tobiszowski. Do formalnego żądania ustanowienia alimentów 22-letnia Monika, studentka załączyła uzasadnienie. Można w nim przeczytać, że „mieszka sama w mieszkaniu stanowiącym jej własność, jest studentką rzetelnie wywiązującą się ze swoich obowiązków” i w związku z tym ma prawo, by rodzice finansowali jej utrzymanie. Dodaje, że zawsze żyła na wysokim poziomie, a koszty miesięcznego utrzymania ocenia na 5000 zł. Przedstawia też swoje wydatki. Ubrania – 300 zł miesięcznie. Kosmetyki – 150 zł miesięcznie. Fryzjer – 50 zł miesięcznie. Zabiegi oczyszczania cery – 150 zł miesięcznie. Manicure – 80 zł miesięcznie. Kurs niemieckiego – 440 zł miesięcznie. Dojazdy autem na uczelnie – 500 zł miesięcznie. Eksploatacja auta – 300 zł miesięcznie. Prywatne wizyty lekarskie – 150 zł miesięcznie. Stomatolog – 1000 zł rocznie

Dorota Tobiszowska (53 l.), żona wiceministra, pytana o roszczenia alimentacyjne córki odmówiła komentarza. Na przyszły tydzień zaplanowana jest rozprawa sądowa w sprawie świadczenia alimentacyjnego. Być może w ogóle do niej nie dojdzie, bo wiceminister zadeklarował chęć płacenia co miesiąc 2,5 tys. zł. No chyba, że żądanie zostanie zwiększone...