Zapytano Niedzielskiego o Edytę Górniak. Minister zdrowia nie wytrzymał! MIAŻDŻĄCE słowa

Koronawirus szaleje w Polsce i nie odpuszcza. W sobotę premier Mateusz Morawiecki na zwołanej konferencji prasowej przedstawił działania, na najbliższy czas, w walce z koronawirusem. Dowiedzieliśmy się, czego trzeba się spodziewać się w ciągu najbliższych tygodni, a także, jak będą wyglądały przyszłoroczne ferie zimowe SZCZEGÓŁY TUTAJ. W poniedziałek rano w programie radia RMF FM gościł Adam Niedzielski, minister zdrowia. Mowa była o szczepionkach i o obostrzeniach aktualnych w Polsce. Minister został zapytany o stan zdrowia byłego prezydenta, Bronisława Komorowskiego, który jak wiemy, przebywa w szpitalu i ma koronawirusa. Minister wyjaśnił jednak, że nie jest upoważniony do informowania o aktualnej sytuacji byłego prezydenta. Pytany o szczepionki, Niedzielski odparł:

- Po pierwsze jesteśmy w bieżącym kontakcie z producentami, którzy są najbardziej zaawansowani, to jest dwóch dostawców, ja nie będę wymieniał tutaj ich nazw. Obie te firmy deklarują nam, że już w grudniu będzie dostawa po milion szczepień na nasz rynek. Czyli mielibyśmy praktycznie pulę dwóch milionów szczepień. To wydaje się oczywiście mega optymistyczne, dlatego my troszeczkę dzielimy to na dwa i przygotowujemy się tak, żeby w styczniu te pierwsze grupy najważniejsze, czyli medyków, służby mundurowe, tych, którzy są najbardziej wyeksponowani na wirusa, po prostu zaszczepić.

Co ciekawe, w trakcie dyskusji, pojawił się też temat... Edyty Górniak, której wypowiedzi o koronawirusie narobiły niedawno zamieszania. Zapytany o piosenkarkę Niedzielski odparł:

- Moja świętej pamięci mama mówiła: zawsze jest czasy żeby zmądrzeć. Chyba niech to będzie komentarz - rzucił minister Niedzielski.