Monika Olejnik znowu zaskakuje swoją odwagą
Prowadząca program "Kropka nad i" uwielbia poza pracą wspierać ludzi kreatywnych. Z chęcią promuje tych, którzy chcą tworzyć i zaistnieć. Większość jej postów na Instagramie odnosi się nie tylko do sportu i zdrowego trybu życia, ale również opisuje działalność czy przedsięwzięcia niezwykłych osób. Tym razem padło na wybitnego polskiego reżysera Jana Komasę, który otrzymał nagrodę Oscara za produkcję "Boże Ciało". Oprócz nakreślenia niezwykłego talentu młodego artysty i opisania jego najnowszego projektu, Monika Olejnik wstawiła także zdjęcia. Nie jest niespodzianką, że dziennikarka po raz kolejny nie boi się szokować. Olejnik pokazała się światu w karnawałowej wręcz kreacji - srebrnej spódnicy z cekinami, a do tego założyła... japonki! To nie żart. Monika Olejnik naprawdę czasem wkłada inne buty niż szpilki! Jako górę stroju wybrała ażurową koszulkę na ramiączkach w kolorze czarnym, która w zestawie z cekinową i krzykliwą spódnicą oraz nietuzinkowym obuwiem tworzy mieszankę wybuchową. Czy podoba się Wam w takiej wersji?