Mateusz Morawiecki

i

Autor: Marek Kudelski/SUPER EXPRESS Mateusz Morawiecki

Ważny list Mateusza Morawieckiego do europejskich przywódców

2021-10-18 14:21

Mateusz Morawiecki próbuje załagodzić napięte relacje z Unią Europejską. W liście do przywódców innych krajów Wspólnoty zapewnia, że Polska pozostaje jej lojalnym członkiem. Z drugiej jednak strony premier dodaje, że przyszłości UE "zagraża niebezpieczne zjawisko stopniowego przeobrażania się Unii w podmiot, który miałby przestać stanowić sojusz wolnych, równych i suwerennych państw". Co jeszcze znalazło się w liście Morawieckiego?

Mateusz Morawiecki postanowił przejąć inicjatywę i napisać list do unijnych przywódców. List premiera jest bardzo długi i dotyczy wielu kwestii, które w ostatnim czasie stanowiły problem na linii Polska-Bruksela.  "Pragnę uspokoić Was, że Polska pozostaje lojalnym członkiem Unii Europejskiej – organizacji opartej na wspólnych dla nas Traktatach, ustanowionych przez wszystkie państwa członkowskie, które powierzyły wspólnym instytucjom szereg kompetencji i wspólnie uregulowały wiele dziedzin życia za pomocą prawa europejskiego" - zaczął Morawiecki.

Premier dodał, że pragnie uspokoić, iż Polska tego prawa przestrzega i uznaje jego prymat nad krajowymi ustawami "stosownie do wspólnych dla nas wszystkich zobowiązań, wynikających z Traktatu o Unii Europejskiej". Morawiecki poruszył także temat "przeobrażania się Unii". "Jednocześnie jednak chcę wywołać Wasz niepokój i zwrócić Waszą uwagę na niezwykle niebezpieczne zjawisko, które zagraża przyszłości naszej Unii. Mam na myśli stopniowe przeobrażanie się Unii w podmiot, który miałby przestać stanowić sojusz wolnych, równych i suwerennych państw – a stać się jednym, centralnie zarządzanym organizmem, kierowanym przez instytucje pozbawione demokratycznej kontroli ze strony obywateli państw Europy" napisał.

"Chcę także zwrócić się do Was z prośbą o wysłuchanie polskich argumentów, o ich zrozumienie oraz o gotowość do dialogu. Głęboko wierzę, że wspólnie, w duchu wzajemnego szacunku i zrozumienia, bez narzucania innym swojej woli, możemy znaleźć rozwiązanie, które wzmocni naszą Unię Europejską" - napisał Morawiecki.

Zapewnił, że Polska w pełni przestrzega europejskiego prawa, a wyroki Trybunału Sprawiedliwości są respektowane dokładnie tak samo, jak w każdym innym państwie członkowskim. Premier podkreślił, że obowiązek respektowania unijnego prawa przez każde z państw członkowskich wynika wprost z Traktatów. "Jesteśmy do tego zobowiązani w takim zakresie, w jakim Traktaty nam to nakazują. Ani o jotę mniej – i ani o jotę więcej" - zaznaczył Morawiecki.

Zasada prymatu prawa unijnego - napisał premier - obejmuje wszystkie akty prawa do poziomu rangi ustawowej w dziedzinach objętych kompetencjami Unii.

"Zasada ta nie jest jednak nieograniczona. W każdym z naszych krajów prymat zachowuje Konstytucja. Oceny, gdzie leży granica, mogą dokonać wyłącznie sądy – zarówno Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, jak i nasze krajowe trybunały konstytucyjne. Każdy z nich jest 'strażnikiem konstytucji', który ostatecznie decyduje o legalności i obowiązywaniu norm stosowanych na danym terytorium – to rola, do której zostały powołane przez twórców współczesnego sądownictwa konstytucyjnego" - czytamy w liście premiera.

Express Biedrzyckiej - Krzysztof Bosak: PiS nie ukradnie pieniędzy, ale przepłaci za mur

Jak dodał, polski Trybunał Konstytucyjny ma takie same prawa, jak sądy i trybunały we wszystkich innych krajach Unii. Podkreślił też, że TK nie robi nic, czego nie robiłby w przeszłości – już w latach 2005, 2006, 2010 czy 2011, w wielu innych składach, wybranych we wszystkich konfiguracjach politycznych od momentu wejścia Polski do UE."Polski Trybunał Konstytucyjny wielokrotnie orzekał o wyższości polskiej Konstytucji nad prawem Unii Europejskiej. Wyroki te nigdy nie były kwestionowane przez Komisję. Jest tak dlatego, że wykonywanie kontroli zgodności norm prawa międzynarodowego z krajową konstytucją nie narusza prawa Unii" - podkreślił Morawiecki.

"Polska jest gotowa do dialogu. O wszystkim możemy rozmawiać – tak długo, jak rozmowa ta będzie odbywała się w duchu wzajemnego szacunku, bez prób wymuszania na nas, abyśmy odrzucili własną suwerenność. Zapewniam, że podejmowane przez nas reformy realizujemy wyłącznie w interesie naszych obywateli – i ze wszystkiego zostaniemy przez nich rozliczeni, w przejrzysty i demokratyczny sposób" - zadeklarował szef polskiego rządu.

"Zapewniam Was też, że naszym celem jest podejmowanie tylko takich działań, które będą jednocześnie dobre dla naszych obywateli i zgodne z prawem UE, w zakresie do jakiego jesteśmy zobowiązani w Traktatach. Zwracam się do Was o zrozumienie – oraz o wzajemność, o podobną gotowość do dialogu i o podejście do Polski w duchu takiego samego szacunku. Wszyscy płyniemy na jednej łodzi" - dodał Morawiecki.

Całość listu premiera można przeczytać na stronie Mateusza Morawieckiego: TUTAJ - KLIKNIJ 

Galeria premier Mateusz Morawiecki. XXX Forum Ekonomiczne 2021, Karpacz