Donald Tusk, 2022r.

i

Autor: AP Photo/Francois Mori Donald Tusk

Najnowszy sondaż jak policzek dla Tuska. Lider KO tego nie zapomni

2022-05-27 10:34

W najnowszym sondażu IBRiS pracownia zapytała Polaków o wybory parlamentarne, które swój konstytucyjny termin mają na jesieni 2023. Na badanie szczególną uwagę niewątpliwie zwróci Donald Tusk, który to może doszukiwać się prawdziwego policzka wśród wyników. Okazuje się bowiem, że wyborcy potrafią zaskoczyć.

Ostatnimi czasy na opozycji głównym tematem był kształt list wyborczych. Podczas gdy lider Koalicji Obywatelskiej, Donald Tusk, przekonywał do organizacji jednej listy, pozostałe formacje opozycyjne optowały raczej za dwiema listami, choć generalnie wolały decyzje na temat strategii wyborczej zostawić na okres bliżej przed wyborami.

Teraz o kształt list wyborczych zapytano samych wyborców. W badaniu IBRiS na zlecenie Rzeczpospolitej przeprowadzonym w dniach 20-21 maja udział wzięło 1100 ankietowanych. 32,4 proc. przekonuje, że opozycja powinna iść do wyborów na jednej liście, podczas gdy 25,7 proc. uważa, że każda partia powinna być reprezentowana osobno. To jednak średnia dotycząca ogółu wyborców. Jeśli zaś przyjrzeć się elektoratom poszczególnych formacji i obozów, sytuacja wygląda zgoła inaczej. 

Poniżej galeria dotycząca przejścia na emeryturę w wypadku liderów dwóch największych partii w Polsce

53 proc. wyborców PiS chce osobnego startu wszystkich partii opozycyjnych. Jedynie 8 proc. głosujących na partię Kaczyńskiego mówi o jednej liście formacji opozycji. Całkiem na odwrót wygląda to po stronie elektoratów partii przeciwnych władzy.

Podczas gdy 50 proc. wyborców chce jednej listy, 8 proc. mówi o starcie w pojedynkę. Co więcej, aż 70 proc. zwolenników Koalicji Obywatelskiej optuje za jedną listą, którą promował dotąd Donald Tusk. Takiego poparcia pomysłu nie ma jednak w pozostałych partiach opozycyjnych. Ich wyborcy fundują Tuskowi policzek - większość elektoratów formacji opozycyjnych, od Polski 2050, przez Lewicę, po PSL jest zdecydowanie przeciwna wspólnej liście.

Opozycja wie jedno: nie idziemy osobno

Choć opór przed jedną listą jest znaczny, to wśród wyborców opozycji jest świadomość, że i tak trzeba jakąś konfigurację przeciw PiS zmontować. Nie ma jednak zgody, ani nawet planu na to, jak miałaby ona wyglądać. Szef IBRiS, Marcin Duma, podsumowuje: 

 - Dla lewicy atrakcyjna jest zarówno jedna lista, jak i sojusz z PO, dla głosujących na PSL ciekawszy jest wariant drugi, czyli z Lewicą. Nie dlatego jednak, że mają lewicowe poglądy, tylko dlatego, że taki blok będzie silniejszy - komentuje Duma.

Elektoraty jednoczy sprzeciw wobec zmian w ordynacji

Wszystkie elektoraty jednoczy jednak opór przeciwko zmianom w ordynacji wyborczej. 60 proc. badanych jest zdecydowanie przeciwnych machinacjom przy wyborach. 14 proc. uważa jednak, że okręgów wyborczych mogłoby być więcej. Wciąż jednak pozostaje spory odsetek Polaków, którzy w tej sprawie nie mają zdania.

Sonda
Chciałbyś, żeby Donald Tusk znów został premierem?
Express Biedrzyckiej 26.05 (Michał Woś, gen. Mieczysław Bieniek, Zbigniew Ćwiąkalski) Sedno Sprawy: Marcin Przydacz