Nie żyje 40-dniowy niemowlak. Rodzice ukrywali go w schronie. Wzruszający pogrzeb w Ukrainie

i

Autor: Kyrylo Loukerenko/Twitter, AP Nie żyje 40-dniowy niemowlak. Rodzice ukrywali go w schronie. Wzruszający pogrzeb w Ukrainie

Nie żyje 40-dniowy niemowlak. Rodzice ukrywali go w schronie. Wzruszający pogrzeb w Ukrainie

2022-03-05 14:46

Ta informacja rozrywa serce. Jak poinformował Kyrylo Loukerenko, ukraiński dziennikarz, rodzice maleńkiego chłopca uciekali z atakowanego przez Rosjan Charkowa do Lwowa. Wiele godzin ukrywali się w schronie przed rosyjskimi nalotami. Starali się chronić swoje maleństwo, jak tylko się da. Niestety, po dotarciu rodziny do Lwowa, chłopiec zmarł. W piątek, 4 marca 2022, odprawiony został pogrzeb maleństwa. Przeżył zaledwie 40 dni.

Pogrzeb niemowlęcia, które zmarło we Lwowie

W normalnym świecie ta historia nigdy nie powinna się wydarzyć. Gdy wybuchła wojna w Ukrainie, Charków stał się jednym z pierwszych celów rosyjskich ataków. Tragiczną historią jednej z rodzin podzielił się na Twitterze Kyrylo Loukerenko, ukraiński dziennikarz, dyrektor wykonawczy Hromadske Radio. Rodzice maleńkiego, kilkutygodniowego Amira próbowali chronić swoją rodzinę. Z relacji dziennikarza wynika, że rodzina przez wiele godzin musiała ukrywać się w schronie przed rosyjskimi nalotami. Uciekli z bombardowanego Charkowa i wreszcie udało im się dotrzeć do Lwowa. Niestety, mały Amir dostał zapalenia płuc i zmarł. Przeżył na tym świecie zaledwie 40 dni. - 40 dni temu w Charkowie urodził się chłopiec Tadżyk. Rodzina spędziła wiele godzin w schronie z powodu rosyjskich nalotów. Dostał zapalenia płuc. Po ucieczce rodziny do Lwowa zmarł. Nazywał się Amir - relacjonuje Kyrylo Loukerenko. Tragiczną historię małego Amira opisał także portal dailylviv.com, publikując zdjęcia ze wzruszającego pogrzebu niemowlęcia.

Z relacji ukraińskiego dziennikarza wynika, że rodzina Amira pochodzi z Tadźykistanu. Pogrzeb maleństwa odbył się we Lwowie w piątek, 4 marca 2022. Uroczystości pogrzebowe odprawił lwowski imam Murat Sulejmanow. Zdjęcia z pochówku Amira łamią serce.

Przeczytaj także: Dzieci chwytają za broń. Poruszające obrazki z wojny w Ukrainie. Putin realizuje swój szaleńczy plan

Niewinne dzieci ofiarami wojny w Ukrainie

Niestety, historia małego Amira nie jest jedyna. Codziennie do mediów docierają informacje o kolejnych dzieciach, które cierpią w wyniku ataku Rosji na Ukrainę. Od początku wojny (24.02.2022) codziennie spływają wiadomości o kolejnych cywilnych ofiarach, wśród których są dzieci. Nie nie powstrzymuje Putina przed krwawymi atakami. W trakcie inwazji rosyjskie wojska przeprowadziły atak na przedszkole i szpitale. Władzie Ukrainy donoszą także, że Rosjanie wykorzystują dzieci jako żywo tarcze! Z terenu Ukrainy ewakuowano także chore onkologicznie dzieci, ponieważ tamtejsze szpitale nie są już bezpieczne - w każdej chwili mogą zostać zbombardowane przez rosyjskie wojska. Pisaliśmy o tym w materiale: Wojna na Ukrainie. Maski tlenowe na buziach ciężko chorych dzieci. Maluchy trafiły do Polski

Co się dzieje teraz w Ukrainie? Relacja na żywo

Putin złamał zawieszenie broni, ewakuacja cywilów musiała zostać przesunięta z powodu trwających ataków. Co jeszcze dzieje się w Ukrainie? Śledź naszą relację na żywo: Wojna na Ukrainie na żywo. Putin łamie zawieszenie broni, ewakuacja cywilów odwołana! Rosyjski atak na Mariupol trwa [5.03.2022]

Sonda
Czy wojna na Ukrainie zagraża również Polsce?