Tadeusz Rydzyk

i

Autor: PIOTR GRZYBOWSKI/SUPER EXPRESS

Niewyobrażalny ból przeszył ciało Rydzyka. Trafił pod opiekę specjalistów

2021-06-27 8:29

Ojciec Tadeusz Rydzyk to niewątpliwie najbardziej znany duchowny w Polsce. Można go lubić, można go krytykować, ale pewne jest jedno: mimo 76 lat na karku krzepy zakonnikowi z Torunia mógłby pozazdrościć niejeden młodzieniaszek. Ale niestety, kłopoty ze zdrowiem nie ominęły Rydzyka. Ból, z jakim musiał się zmagać jest nie do opisania. Ten, kto nigdy nie miał tego schorzenia, ten nigdy nie dowie się, jaki jest straszliwy. Wyjście było jedno – o. Tadeusz Rydzyk musiał trafić pod opiekę specjalistów.

Ojciec Tadeusz Rydzyk to człowiek bardzo obrotny. Obok działalności zakonnej, zajmuje się wszak własnymi mediami, szkołą, geotermią… Uff, sporo tych dzieł! A do tego, by je firmować potrzeba nie lada zdrowia. Niestety, choroby potrafią zaskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. Wie o tym o. Tadeusz Rydzyk, który na własnej skórze doświadczył, czym jest rwa kulszowa. Schorzenie powoduje podrażnienie korzeni nerwowych, które tworzą nerw kulszowy. Ci, którzy mieli pecha przekonać się, czym jest rwa, opisują ból jako okropny, nagły, nie do wytrzymania. Choroba tak dała się we znaki o. Rydzykowi, że aż kilka lat temu trafił do słynnego ośrodka rehabilitacyjnego w Krojantach (woj. pomorskie). Tam pod opieką specjalistów dochodził do siebie. A nie było łatwo. Jak pokazywaliśmy na zdjęciach, przy chodzeniu zakonnik musiał się wspomagać laską. Na miejscu Rydzyk mógł liczyć na profesjonalne zabiegi, masaże, a także kąpiele. Wydaje się, że przynajmniej teraz rwa mu nie dokucza. Oby już nigdy nie dała mu popalić!

Super Raport (Michał Woś - wiceminister sprawiedliwości, Solidarna Polska oraz Michał Listkiewicz - były prezes PZPN), Sedno Sprawy: Krzysztof Pyrć
Sonda
Czy ojciec Tadeusz Rydzyk powinien udać się na emeryturę i zniknąć z życia publicznego?