W tym roku płaca minimalna to 2800 zł brutto (2061 zł netto). Rząd zaproponował wzrost tej stawki w przyszłym roku do 3000 zł brutto (2202 zł na rękę). Związkowcy domagają się podwyżki wyższej o kolejne 100 zł, ale rząd nie przystał na tę propozycję i wszystko wskazuje na to, że większej podwyżki nie będzie. W rozporządzeniu Rady Ministrów o przyszłorocznym wynagrodzeniu zapisano też wysokość nowej minimalnej stawki godzinowej: wzrośnie ona z 18,30 zł do 19,60 zł.
Wiadomo, jaką podwyżkę mają dostać politycy. Kwoty zwalają z nóg
Wraz z najniższym wynagrodzeniem w górę pójdą także świadczenia z nim powiązane oraz gwarantowana podstawa wymiaru wielu zasiłków. Chodzi m.in. o świadczenie pielęgnacyjne wypłacane opiekunom niepełnosprawnych dzieci, które wzrośnie z 1917 do 1925 zł.
Na dużą podwyżkę mogą liczyć w 2022 r. także osoby zwalniane z pracy z powodu zwolnień grupowych. Odprawa wyniesie przynajmniej 15-krotność pensji minimalnej. W 2022 r. będzie to 45 tys. zł – o 3 tys. zł więcej niż w tym roku.
Morawiecki ostrzega przeciwników szczepień. Strach zajrzy im w oczy?
Wyższy będzie też dodatek za pracę w godzinach nocnych, który w zależności od miesiąca (różna liczba godzin pracy) wyniesie od 3,26 zł do 3,94 zł. Zasiłek macierzyński wzrośnie zaś od stycznia z 1917 do 1925 zł. Podstawa wymiaru zasiłku chorobowego przy pełnym wymiarze czasu pracy nie będzie z kolei niższa od 2588,70 zł.