Fryzura a`la koronawirus. Pierwsze efekty zamknięcia salonów fryzjerskich?

i

Autor: twitter.com/ipkrout Koronaporadnik Adama Federa

Jak żyć bez fryzjera i kosmetyczki? Koronaporadnik Adama Federa. [WIDEO]

2020-03-31 15:08

Rząd wygasza tzw. branżę "beauty". Gabinety kosmetyczne, salony masażu, salony fryzjerskie zostaną zamknięte. Dotąd mogły działać, ale w tej branży zachowanie wymaganej odległości od klienta, czyli półtora metra, jest sprawą trudną. Można oczywiście umieścić maszynkę do strzyżenia na długim kiju, ale mało kto decydował się na takie rozwiązanie. Jak żyć bez fryzjera?

Koronaporadnik Federa, odcinek 8. Jak żyć bez fryzjera i kosmetyczki?


Ludzie podzielili się na dwa obozy. Bez dostępu do fryzjera zarastają, albo dbają o urodę domowymi sposobami. Ma miejsce samostrzyżenie. To raczej nie jest polecany sposób, bo człowiek zazwyczaj ma włosy na głowie, a oczy na twarzy, więc nie ma możliwości obserwować procesu strzyżenia i to się zazwyczaj nie kończy dobrze. Przejrzałem, media społecznościowe wiem, jakie są efekty tego chałupniczego strzyżenia i nie polecam. 

Zobacz też: https://www.se.pl/wiadomosci/polityka/maska-ochronna-z-gabki-do-zmywania-naczyn-koronaporadnik-adama-federa

Co w takim razie robić? Nic. Zarastać. Największe gwiazdy dają przykład, zacytujmy może pierwszą z brzegu celebrytkę, czyli znaną z perfekcyjnego stylu bycia Małgorzatę Rozenek: "Fryzjer miał być jutro, brwi rosną mi już na czoło i jedyne, co jeszcze jako tako wygląda to stopy, bo zrobiłam je na dzień przed kwarantanną. Ogólnie obraz nędzy i rozpaczy. A rzęsy... to już w ogóle dramat".

Zobacz też: https://www.se.pl/wiadomosci/exclusive/koronawirus-zabija-rozenek-brwi-rosna-mi-na-czolo-dramat

Dlaczego od razu dramat? A co będzie, kiedy brwi zarosną całe czoło, włosy się rozczapierzą? Będzie dobrze. Jeżeli mamy się cofnąć z gospodarką do lat 80-tych, no to z fryzurami też. Dlaczego nie? Na razie zarastamy, a ewentualna modyfikacja, najwcześniej za kilka miesięcy. To może być fryzura à la pudel, można trochę popracować w domu z lokówką, baków w ogóle nie podcinamy, bo po co? Generalnie zasada jest taka, że najlepiej długo z tyłu, krótko z przodu i wąsy na przodzie, czyli na czeskiego piłkarza. Będzie dobrze.