Wideo
Pogoda
Quizy
Ukryty w lasach Półwyspu Helskiego prezydencki kompleks musi mieć w sobie coś wyjątkowego, bo lubią tu przyjeżdżać kolejni prezydenci. Dwie wille i zamknięta plaża były ulubionym miejscem wypoczynku prezydentów: Aleksandra Kwaśniewskiego (63 l.) i Lecha Kaczyńskiego (?61 l.). Teraz już kolejny raz zawitał tam obecny prezydent. O ile jednak poprzednicy uwielbiali spokój i odosobnienie nadbałtyckiej plaży, to Andrzeja Dudę przyciąga tu sport. W Pałacu Prezydenckim nie jest bowiem tajemnicą, że prezydent nie lubi odpoczywać, wylegując się na kanapie. Woli czynny odpoczynek, a Juratę wybiera, ponieważ uwielbia pływać na skuterze wodnym. Może nie jest to bezpieczny sport, ale Andrzej Duda radzi sobie doskonale. Pływa szybko i pewnie jak gwiazdor futbolu Robert Lewandowski (29 l.). I ma lepiej niż były prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama (52 l.). Pochodzący z Hawajów Obama nie mógł przez osiem lat uprawiać sportów wodnych, bo nie zgadzała się na to jego ochrona. Ale wszystko co dobre szybko się kończy. Jak się dowiadujemy, prezydent Duda zostaje na Helu do końca tygodnia, a już w niedzielę czekają na niego obowiązki. 16 lipca spotyka się z Zhang Dejiangiem (71 l.), przewodniczącym Komitetu Stałego chińskiego parlamentu.
ZOBACZ: Poseł Nowoczesnej: „Niech PiS wprowadzi podatek od kłamstwa wyborczego!”
