Wideo
Pogoda
Quizy
Ciapidół, czyli
Krowy, woły, cielęta i osiołek. Jak nie wszystkim wiadomo, w największym państwie Ameryki Południowej rządzi Jair Mesjasz Bolsonaro z Partii Liberalnej taki brazylijski Korwin-Mikke i rządzi znakomicie (ku wściekłości postępaków). Jeszcze mniej ludzi wie, że w niedzielę o fotel prezydenta najdłuższego kraju Ameryki Łacińskiej walczył p. Józef Antoni Kast chyba jeszcze większy korwinista ode mnie. Jest otwartym zwolennikiem śp. gen. Augusta Pinocheta „prawa kobiet” i całą d***krację ma gdzieś konserwatyzm w życiu, absolutny wolny rynek i hasło: „Bogaćcie się” (zamiast walki o „sprawiedliwość społeczną”). To dobre hasło zwłaszcza dla biednych. Bogatym już tak na pieniądzach nie zależy. To biedni powinni walczyć by panował kapitalizm, który daje bogactwo. Kto w XIX wieku uciekał do USA w piekło dzikiego kapitalizmu: bogaci czy biedni? Biedni…P. Kast dostał 45 proc. głosów. I teraz powstaje pytanie: dlaczego w Ameryce Łacińskiej p. Bolsonaro i Kast mogą zostać prezydentami a w Polsce Korwin-Mikke ma 5-10 proc. góra 15 proc.? Odpowiedź jest prosta. Latynosi są macho. Tam rządzą faceci, którzy trzymają kobiety krótko, a wrogów zabijają. A w Polsce rządzą baby. U nas byki zostały wytrzebione lub wyjechały za granicę. Rządzą krowy i woły robocze. Czasem ponuro porykujące, ale nie umiejące się zbuntować przeciwko rządzącym złodziejom. No i cielęta. To chyba jest najgorsze. W Polsce nawet chłopcy wychowywani są w tzw. „szkołach koedukacyjnych”!!! A z kim przestajesz takim się stajesz. Z chłopców wychowywanych w koedukacji wyrastają jeszcze gorsze baby, niż normalne kobiety. Cała szkoła zresztą, całkiem otwarcie i oficjalnie, nastawiona jest na wytępienie w chłopcach agresji! Tymczasem mężczyźni muszą rządzić i muszą być agresywni, a nawet bardzo agresywni. By coś dla swoich rodzin wywalczyć. Przepraszam czy p. Jarosław Kaczyński, Donald Tusk, Włodzimierz Czarzasty i Władysław Kosiniak-Kamysz to ludzie agresywni? Skąd: to ciapy. I tak wygląda Polska. Ciapidół. Widzieli Państwo w Stajence Betlejemskiej byka, ogiera, tryka czy choćby capa? Nie, jest spokojny wół. I owieczki. I baranek. A przygląda się temu spokojny, grzeczny osiołek. I to jest ideał dla Polaka. Więc proszę kobiety o chwilę namysłu: Ma być dalej, tak jak jest czy Polska ma ruszyć do przodu, by się bogacić? Jeśli to drugie to wychowujcie synów na machos, a nie na grzeczne ciapy! A w ogóle to wszystkiego Najlepszego na Święta!
