21 marca to nie tylko pierwszy dzień wiosny, to także Światowy Dzień Zespołu Downa. Święto ustanowione w 2005 roku ma na celu zwiększenie świadomości społecznej dotyczącej schorzenia, propagowanie praw i dobra ludzi z tą wadą genetyczną i integrację z nimi. Z tej okazji Patryk Jaki zamieścił w sieci zdjęcie ze swoim synkiem, który cierpi na tę chorobę oraz bardzo emocjonalny wpis.
- Dziś jest Światowy Dzień Osób z Zespołem Downa. Z tej okazji chcę się podzielić z Wami refleksją. Ponad 4 lata temu przyszedł na świat mój syn - Radzio - rozpoczął swój komentarz polityk. Następnie podkreśla, że usłyszał, że syn nie będzie mógł chodzić, mówić, ściągnąć i włożyć butów. Wydarzył się jednak cud, a syn Jakiego potrafi o wiele więcej i świetnie sobie radzi.
Wiceminister sprawiedliwości przytoczył także dane z amerykańskich badań, z których wynika, że "ponad 90 proc. osób z zespołem Downa jest szczęśliwych, mimo, że mają więcej obiektywnych trudności niż osoby zdrowe".
Mocne komentarze
- Osoby z ZD (zespołem Downa - przyp. red.) nie są tak agresywne jak niektóre organizacje LGBT, więc nie maja żadnych kart 'Trisomia+' , specjalnych hosteli czy 'latarników' pilnujących ich praw. Nie mają specjalnych lekcji w szkołach o tolerancji dla nich - mimo, że ciągle są z tym problemy. Nie mówiąc już o znanym określeniu 'TY Downie! - napisał dalej Jaki.
Właśnie te porównanie wywołało emocjonalną dyskusję pod jego postem. Internauci zarzucają politykowi wykorzystanie choroby syna do ataku na osoby o odmiennej orientacji seksualnej.
"Niech się pan cieszy, że syna nikt nie dyskryminuje, tak jak pan dyskryminuje osoby o odmiennej orientacji seksualnej. Kiepski daje pan przykład."
"Tym wpisem właśnie wykluczył pan rodziców dzieci LGBT . Walczy pan o prawa osób z zespołem Downa i bardzo dobrze, choć ta choroba jest powszechnie znana i ludzie z nią są mocno obeznani."