Co zrobić z przypalonym jedzeniem, gdy to, co wsadziliśmy do garnka to jedyne co mieliśmy? Czy wyrzucić? Jak sobie poradzić? To pytania, nad którymi zastanawia się niejedna gospodyni, gdy się zagapiła i przypaliła obiad. Ale tu z pomocą może przyjść posłanka Krystyna Pawłowicz! Niczym perfekcyjna pani domu, posłanka Prawa i Sprawiedliwości udzieliła rady w internecie. Jeden z użytkowników wstawił ziemniaki do gotowania. Niestety, zapomniał o nich i przez nieuwagę spalił i ziemniaki i garnek. - Ale ze mnie Makłowicz. Zapomniałem, ze gotuje ziemniaczki na obiad... omg - napisał na Twitterze. I tu z pomocą przyszła mu właśnie posłanka Pawłowicz. Znająca się na domowych sposobach ratowania przypalonego jedzenia poradziła, co powinien zrobić internauta: - Przypalone można odkroić,pozostałe części posolić i z masłem plus jogurt ze Strzałkowa można spokojnie zjeść . Smacznego - poradziła Krystyna Pawłowicz. Internautom chyba spodobała się rada parlamentarzystki: - Cudna Pani jest,Pani Profesor. Zawsze praktyczna, często liryczna :) - napisał jeden z użytkowników.
A jakie dania najbardziej lubi posłanka? Kiedy o to zdradziła.
My radzimy, co zrobić z przypalonym garnkiem: Jak odratować przypalony garnek? [WIDEO]