Obostrzenia spowodowane są koronawirusem. – Na egzamin mogą przyjść wyłącznie osoby zdrowe. Dotyczy to uczniów, nauczycieli oraz innych pracowników szkoły. Rodzic nie może wejść z dzieckiem na teren szkoły, chyba, że musi pomóc mu w poruszaniu się – informuje Anna Ostrowska, rzecznik MEN.
Uczniowie muszą mieć założone maseczki lub przyłbice, a przed wejściem do budynku mają przetrzeć ręce płynem do dezynfekcji. Przed wejściem na salę egzaminacyjną muszą stać co 1,5 m. Taka sama minimalna odległość będzie dzieliła ławki maturzystów podczas egzaminu, ale podczas pisania będą mogli zdjąć maseczki. – Zdający nie powinni przynosić do szkoły książek, telefonów czy maskotek. W trakcie egzaminu każdy musi mieć swój własny zestaw przyborów (linijka, cyrkiel, kalkulator) - dodaje Ostrowska.
Obostrzenia sanitarne dotyczą także nauczycieli. Osoby rozdające maturzystom arkusze egzaminacyjne muszą mieć założone rękawiczki oraz zakryte usta i nosy. Paczki z arkuszami będą zaś zdezynfekowane. Dziś obowiązkowe egzaminy z języka polskiego. Sesje maturalne potrwają do 29 czerwca.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj