wicepremier Piotr Gliński

i

Autor: Paweł Dabrowski

Piotr Gliński: Andrzej Duda jest wiarygodny [ROZMOWA]

2020-06-04 9:31

Prof. Piotr Gliński, wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego w rozmowie z "Super Expressem" przekonuje, że z Andrzeja Dudy nie uszła para i jest niezwykle aktywny a przede wszystkim wiarygodny. Przy okazji ostro krytykuje Rafała Trzaskowskiego zarzucają mu, że uderza poniżej pasa i pobił mistrzostwo świata w obłudzie. Wybory 2020

„Super Express”: - Panie premierze, jak wygląda sytuacja w kulturze po uderzeniu pandemii: źle, bardzo, źle, czy tragicznie?

Prof. Piotr Gliński: - To prawda, że pandemia bardzo mocno uderzyła w kulturę. Instytucje kultury były zamykane jako pierwsze, a otwierane w pełni będą jako ostatnie. Wiem, jak bardzo dotknęło to środowiska twórcze, które znalazły się w dramatycznej sytuacji. Od początku pandemii robimy wszystko, by im pomóc. Część wydarzeń kulturalnych jest już uruchamiana. Na początku odmroziliśmy galerie i muzea. Za chwilę otworzymy częściowo kina, teatry, filharmonie i wydarzenia plenerowe do 150 osób. Oczywiście, w reżimie sanitarnym, dlatego nie wszystkie placówki się otworzą.

Już wiemy, że kina 6 czerwca nie ruszą. Zapowiedzieli to przedstawiciele największych sieci kinowych.

Tak. Sieci komercyjne podchodzą do tego inaczej niż kina studyjne, mniejsze, które nalegały, by stworzyć im możliwość działania. Najważniejsze, że mamy pewną elastyczność, a decyzje zależą od właścicieli.

Jakie instrumenty wsparcia uruchomił rząd dla ludzi kultury i czy one wystarczą, żeby artyści i placówki kultury przetrwały ten trudny czas?

Narzędzia wsparcia zostały uruchomione błyskawicznie. Żeby wymienić podstawowe - zapomogi socjalne dla artystów (1800 zł). Przekazaliśmy ich do chwili obecnej ok. 3,5 tys. Ale zależało nam przede wszystkim, aby zadbać o instytucje i ludzi kultury w ramach Tarczy Antykryzysowej. Tarcza objęła przedsiębiorstwa, organizacje pozarządowe, samozatrudnionych i pracujących na umowy cywilnoprawne (którzy otrzymali trzymiesięczne wsparcie w wysokości 2080 zł). Przedsiębiorcy dostają dopłaty dla pracowników, dotacje, mikropożyczki, zwolnienia z ZUS, z podatków, gwarancje kredytowe itp. W skali kraju przedsiębiorcom i pracownikom, także tym pracującym w sferze kultury, przekazaliśmy do chwili obecnej już ponad 70  mld zł.

A instrumenty wsparcia stworzone przez resort kultury?

Zwiększyliśmy pulę programów ministra kultury o 35 mln zł. Stworzyliśmy też specjalny program na czas pandemii, „Kultura w sieci”, na który przeznaczyliśmy 80 mln. 20 mln zł zostało przekazane na stypendia, pozostała część na granty dla instytucji kultury. Wsparcie otrzymało m.in. 77 teatrów prywatnych i samorządowych. Łącznie prawie 3,5 tys. podmiotów zostało objętych programem.

Zmieniliśmy regulaminy 33 programów ministra tak, aby to ważne źródło finansowania kultury zostało poszerzone i dostosowane do obecnej sytuacji.

W tym trudnym okresie zadbaliśmy też o rynek filmowy. Zmieniliśmy definicję filmu, aby można było organizować premiery w sieci. Wprowadziliśmy składkę solidarnościową od - doskonale rozwijającego się w okresie pandemii -VOD na polski rynek filmowy. To nie podatek. Te pieniądze przeznaczone są dla PISF i polskich twórców. Wprowadziliśmy specjalne wsparcie dla Pomników Historii i miejsc światowego dziedzictwa, aby mogły utrzymać pracowników.

A w Tarczy 4.0 jest zaplanowane dodatkowe wsparcie dla NGO-sów oraz państwowych i samorządowych instytucji kultury. W tym ostatnim przypadku wsparcie państwa jest uzależnione od zaangażowania samorządów.

Podsumowując – wbrew temu co mówił ostatnio p. Trzaskowski - dla artystów i ludzi kultury jest dostępnych ok. 30 rządowych form wsparcia i pomocy.

Czytaj także: Około 100 mln zł dla przedsiębiorców. Jakie warunki trzeba spełnić, by dostać pieniądze

Panie premierze, jak ocenia pan kampanię Andrzeja Dudy? Czy nie przypomina ona kampanii Bronisława Komorowskiego?

Wyczynu Bronisława Komorowskiego już się chyba nikomu nie uda powtórzyć. (śmiech)

Można z tego żartować ale czy nie ma pan wrażenia, że Andrzej Duda stał się takim tłustym kotem i brakuje mu energii, jaką tryskał pięć lat temu, a kampania, mówiąc oględnie, daleka jest od doskonałości?

Nie, nie mam takiego wrażenia. Proszę pamiętać, że obecna kampania nie jest zwyczajna. Mimo to prezydent Andrzej Duda jest niezwykle aktywny. Epidemia przeszkodziła wszystkim (ale chyba jednak najbardziej kandydatce, która już się wycofała) i stworzyła okazję dla opozycji do niebezpiecznej obstrukcji. To Senat blokował prace nad ustawą wyborczą, a samorządy nie udostępniły list wyborców, by nie można było przeprowadzić głosowania. Wiem, jak dużo energii ma w sobie Andrzej Duda i jestem pewien, że jeszcze nas wszystkich zadziwi w tej kampanii.

Rafał Trzaskowski w wywiadzie dla nas mówił o „dramatycznie słabym państwie PiS” i jako przykład tej słabości podawał, że nie byliście w stanie zorganizować wyborów prezydenckich w konstytucyjnym terminie.

To uderzenie poniżej pasa. To niegodne, aby mówić takie rzeczy. Opozycja w nikczemny sposób skorzystała z epidemii, z nieszczęścia, które dotknęło nas wszystkich. To opozycja za to odpowiada. Proszę sobie przypomnieć te straszne opowieści o śmiercionośnych kopertach. O tym, że „PiS prze do wyborów” i trzeba go powstrzymać. Dzisiaj już koperty śmiercionośne nie są, chociaż we wtorek w Sejmie p. Kidawa mówiła, że nie chciała wyborów 10 maja, bo byłyby niebezpieczne dla Polaków. Gdy tylko wybory się nie odbyły, opozycja natychmiast zaczęła krzyczeć, że to przez nas. Mistrzostwo świata w obłudzie! P. Rafał Trzaskowski, zanim nam cokolwiek zarzuci, niech spojrzy, jak zarządzana jest przez niego Warszawa. Potężny, bogaty samorząd, który w zasadzie nie przygotował żadnego wsparcia dla kultury:  raptem dwa skromniutkie programy i uelastycznienie rozliczeń.

Opozycja cynicznie wykorzystuje ekstremalną sytuację, żeby realizować swoje interesy polityczne. A przecież wszyscy widzą, że jedynym celem obstrukcji wyborczej była wymiana kandydatki PO. To zamieszanie, ta polityczna awantura, na pewno wpływa na dynamikę kampanii. Bo z jednej strony musimy doprowadzić do przeprowadzenia wyboru prezydenta w czasie pandemii, mając kryzys polityczny, a z drugiej - już zmagamy się z ekonomicznymi skutkami epidemii.

Z dynamiką u Andrzeja Dudy nie jest dobrze.

Nie zgodzę się z taką oceną. Nasz kandydat Andrzej Duda jest przede wszystkim wiarygodny. Jako jedyny polski prezydent odwiedził wszystkie polskie powiaty, wszystkie społeczności lokalne. Szkoda, że nie może się teraz spotykać bezpośrednio z wyborcami. Działa w bardzo wielu obszarach, ale przede wszystkim wzorowo wypełnia swoje obowiązki prezydenckie. Godnie reprezentuje kraj, ma kompetencje w obszarze bezpieczeństwa i stosunków międzynarodowych. W ciągu ostatnich pięciu lat przeszliśmy do innej rzeczywistości jeśli o to chodzi. Kto nas chronił przed agresywnym sąsiadem przed pięciu laty? Ile płaciliśmy wtedy za gaz, bo w 100 proc. uzależnieni byliśmy od jednego kierunku dostaw?

Dziś mamy bardzo mocny sojusz z najpotężniejszym państwem świata - USA. Możemy realizować projekty związane z naszym bezpieczeństwem ekonomicznym i energetycznym. Możemy budować suwerenne przedsięwzięcia gospodarcze, nawiązując do tradycji II Rzeczpospolitej, za czasów której powstał port w Gdyni czy Centralny Okręg Przemysłowy. Realizujemy w praktyce ideę patriotyzmu gospodarczego. Niewątpliwą zasługą prezydenta jest jakże symboliczny sukces - udało nam się doprowadzić do zniesienia wiz do USA. Jakoś nikomu przedtem się nie udało. A Duda – proszę!

Do Stanów i tak teraz nie polecimy.

Ale to już nie nasza wina. Wiem, że łatwo jest wszystko zrzucać na rządzących, ale akurat za pandemię koronawirusa PiS chyba nie odpowiada. (śmiech)

Czytaj także: Gliński o piosence Kazika: nietrafiona

Podczas ostatnich kampanii wyborczych PiS wykazał się bardzo dobrym słuchem społecznym. Dzisiaj problemy zwykłych ludzi koncentrują się wokół rynku pracy – ratowania źródeł dochodów. Czy w takiej sytuacji koncentrowanie się przez Andrzeja Dudę na wielkich i odległych w czasie inwestycjach to najlepsza strategia?

Ale przecież nasze wielkie transfery społeczne (500+, 13. emerytura i in.) czy podniesienie średniej płacy i stawki godzinowej właśnie pomagają zwykłym ludziom przejść kryzys. Strach pomyśleć, co by teraz było, gdyby rządzili w Polsce ci specjaliści od tego, że „piniędzy nie ma i nie będzie”. Polacy doskonale wiedzą, że praca będzie wtedy, gdy realizowane będę wielkie inwestycje – koła zamachowe naszej gospodarki, jak CPK, przekop Mierzei, Police. Także - w obszarze kultury, jak chociażby budowane na warszawskiej Cytadeli Muzeum Historii Polski i Muzeum Wojska Polskiego; ale także: Europejskie Centrum Filmowe Camerimage w Toruniu, kampus Akademii Muzycznej w Bydgoszczy, Międzynarodowe Centrum Muzyki w Żelazowej Woli, rozbudowa Muzeów Narodowych w Warszawie i Krakowie. Dzisiaj kultura jest mechanizmem rozwojowym. Wspieramy nasz przemysł filmowy. Przygotowujemy ustawę o zachętach dla gamingu. Nowoczesne rozwiązania to przyszłość Polski.

Wróćmy do CPK.

Centralny Port Komunikacyjny to inwestycja strategiczna. To nie tylko lotnisko. To rozwój nowoczesnej sieci kolejowej, dzięki której będziemy mogli przemierzać szybko Polskę. A z inwestycji powstających wokół tego projektu wspomnę chociażby o bliskim mi tunelu średnicowym w Łodzi, który połączy wreszcie Łódź Kaliską i Łódź Fabryczną, ale ma przecież znacznie ogólnopolskie.

Warto wspomnieć o jeszcze dwóch obszarach inwestycji, o których mówi Andrzej Duda i w tej kwestii bardzo dobrze współpracuje z polskim rządem, a ta współpraca w czasach kryzysu jest bardzo ważna. Chodzi o inwestycje w obszarze zdrowia i edukacji. Przypominam, że to PiS zwiększył nakłady na zdrowie o 30 mld zł i przeprowadził największe podwyżki uposażeń nauczycieli w ostatnich latach.

Obecnie Polska być może też najlepiej na świecie połączyła dwa cele, które były do zrealizowania w czasach pandemii – ochronę gospodarki i ratowanie ludzi przed epidemią. Mamy jedną z najniższych śmiertelności na świecie. 4 razy niższą niż Niemcy; 8 razy niższą niż Szwajcaria; 15 razy niższą niż Szwecja; 20 razy niższą niż Hiszpania, Wielka Brytania czy Włochy; 30 razy niższą niż Belgia. Podejmowaliśmy dobre decyzje, a minister Łukasz Szumowski zdał egzamin na 6. Jednocześnie bezrobocie nie wzrosło tak bardzo, a w I kw. mieliśmy prawie 2 proc. wzrostu gospodarczego!

Ma pan pretensje do Jarosława Gowina, że pomógł opozycji w przesunięciu terminów wyborów prezydenckich doprowadzając jednocześnie do potężnego kryzysu w łonie rządzących?

To nie Jarosław Gowin spowodował, że wybory nie odbyły się w konstytucyjnym terminie.

No, jak to panie premierze?

Oczywiście, różnica zdań w koalicji rządzącej była poważnym utrudnieniem, ale to nie był to główny powód, dla którego nie odbyły się wybory. To obstrukcja opozycji dawała Jarosławowi Gowinowi argumenty za tym, żeby nie organizować głosowania w terminie majowym. Naszą winą było natomiast to, że nie przewidzieliśmy, iż opozycja może być tak bezwzględna w czasie epidemii, w trakcie wspólnego nieszczęścia, które nas dotknęło, że będzie dążyć do zamachu na demokrację, biorąc Polaków za zakładników swoich politycznych ambicji.

Czy Jarosław Gowin nadal jest w Zjednoczonej Prawicy?

Oczywiście, że jest.

A jest tam dla niego miejsce?

Z tego co wiem, Zjednoczona Prawica cały czas funkcjonuje, zatem jest.

Słuchał pan rapowego utworu Ziemowita Gowina, syna Jarosława?

Nie, nie słuchałem ale czytałem ten tekst.

I?

Nie zgadzam się z oceną taty, że jego syn „jest dorosłym człowiekiem”, a na pewno mam wątpliwości, czy jest dojrzały. (śmiech). Ale cóż, infantylizacja kultury współczesnej to zjawisko powszechnie znane. Tak samo jak stadne uleganie pewnym wzorcom propagandowym.

Na koniec pytanie o kryzys w Trójce. Z powodu nieodpowiedzialnych decyzji, ta antena, mówiąc kolokwialnie, niemal została zaorana. Odrodzi się?

Wobec żadnej piosenki, nawet głupiej, nie można stosować cenzury. I mówiłem to publicznie – źle tym kryzysem zarządzano. Ale został powołany nowy dyrektor anteny – Kuba Strzyczkowki, który jest jedną z ikon Trójki, i mam nadzieję wyprowadzi to radio z zakrętu.

 Rozmawiał Hubert Biskupski

Muzeum Powstania Warszawskiego ponownie otwarte dla zwiedzających