Były prowadzący program "Mam talent" wieszczy okropne scenariusze, jeśli nie wprowadzi się radykalnych rozwiązań. - Jesteśmy w sytuacji, która jest krytyczna - ocenił. - Jesteśmy w sytuacji, w której za pół roku gospodarka kompletnie siądzie - podkreślił. Jaki jest plan naprawczy Hołowni? Zawiera pięć punktów: dopłaty państwa do pełnej wysokości płacy minimalnej każdemu przedsiębiorcy, zatrudniającemu pracowników, podniesienie zasiłków dla bezrobotnych do kwoty 2080 zł, wsparcie dla samorządów, dostępność do "łatwych kredytów i - co najciekawsze - zniesienie podatków. Na czym ma to polegać? - Odraczamy wszystkie daniny publiczne (…) Co z tego, że nie zapłacimy ZUS-u, jeżeli będziemy musieli zapłacić podatek. Niech państwo na pół roku się od tego wstrzyma - proponuje Hołownia. - Później będziemy się zastanawiać, czy to całkowicie anulować, czy rozłożyć na korzystne raty - rozwija swoją myśl.
ZOBACZ TAKŻE: Kolega Rydzyka opowiadał SZKODLIWIE BREDNIE o koronawirusie. Ma PRZECHLAPANE