Jackowski mówił, że oczekuje od kierownictwa PiS reakcji na te praktyki i ich ukrócenie. „Tam gdzie dokonały się takie rzecz, trzeba doprowadzić do pewnej korekty. To podrywa wiarygodność nas jako środowiska politycznego” - stwierdził.
„Uzyskaliśmy dużo wiarygodność i odnosimy sukcesy wyborcze dzięki temu, że to, co zapowiadaliśmy w kwestiach społeczno-gospodarczych, realizujemy. Natomiast odnośnie pewnych standardów w polityce, to jeśli do takich sytuacji [nepotyzmu – przyp. aut.] dochodzi, wiarygodność jest wystawiona na szwank. A to bardzo groźne. Stąd potrzebne są zdecydowane działania tak, by takich sytuacji w przyszłości nie było” - wyjaśnił senator PiS.
Nie zabrakło też komentarza do negocjacji koalicyjnych w obozie rządowym. Jackowski zaznaczył, że co prawda przebiegają one merytorycznie, to są też pełne sporów. „Widać echa tych sporów w przestrzeni publicznej poprzez wypowiedzi liderów trzech partii, które stanowią obóz Zjednoczonej Prawicy. Charakter tych sporów mnie nie dziwi, ale to, co mnie martwi i nad czym mogę ubolewać, że ta dyskusja, która powinna się toczyć w cieniu gabinetów, odbywa się za pośrednictwem mediów. A to siłą rzeczy zmienia czysto merytoryczny przebieg rozmów” - mówił.