Paulina i Władysław Kosiniak-Kamysz

i

Autor: PSL Małopolska, Twitter

Pomysły Trzaskowskiego to PLAGIAT?! Kosiniak-Kamysz bezlitośnie punktuje. Wybory 2020

2020-06-25 7:17

Gdyby pierwsza tura wyborów prezydenckich 2020 odbyła się zgodnie z planem 10 maja, Władysław Kosiniak-Kamysz w opinii wielu ekspertów miałby duże szanse na dostanie się do drugiej tury i walkę z Andrzejem Dudą. Zmiana Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na Rafała Trzaskowskiego przez Koalicję Obywatelską sprawiła, że według większości sondaży nie jest to już takie pewne. W swoim wystąpieniu na spotkaniu z wyborcami w Białej Podlaskiej Kosiniak-Kamysz postanowił uderzyć w tego konkurenta, zarzucając mu, że ten kopiuje obietnice wyborcze, które lider ludowców przedstawił już wcześniej. Na poparcie swych słów wrzucił później wpisy, w których wskazywał dokładną chronologię i czas prezentowania tych pomysłów.

Władysław Kosiniak-Kamysz przypominał obecnym na spotkaniu swoje postulaty programowe. W pewnym momencie nieoczekiwanie zawadiacko oznajmił: - Moi szanowni konkurenci, jak kopiujecie emeryturę bez podatku, program mieszkaniowy "Własny kąt", tysiąc zł dla studenta prezydenckiego stypendium czy dodatki emerytalne dla strażaków, to podajcie autorów tych propozycji, podajcie moją stronę (internetową), bo tam jest pełen program! Przypomniał on przy tym, że swój program przedstawił on już pod koniec lutego w Jasionce i jest to program wypracowany w dialogu z obywatelami.

Zobacz także: Kim jest Władysław Kosiniak-Kamysz? RODZINA, ŻONA, DZIECKO

Później atak stał się zdecydowanie bardziej spersonalizowany, gdyż szef PSL oznajmił, że zdecydował się kandydować "nie jako opcja rezerwowa, ani zmiennik wchodzący na ostatnie pięć minut", ani jako "wyznaczony przez jakiegoś prezesa". Jak przekonywał, do kandydowania "albo się podchodzi poważnie, przedstawia się program i ma się swoje założenia, wie, w którą stronę chce się iść i jakie wartości się chce reprezentować, bronić i na jakich budować, albo tylko i wyłącznie jest się produktem PR-owym, promowanym przez jedną albo drugą telewizję, ale nie ma ani programu, ani kierunku działania, bo zostało się wrzuconym na głęboką wodę po to tylko, żeby chronić czyjeś interesy albo interes jakiejś formacji politycznej". Jego zdaniem, są kandydaci, "promowani od świtu do nocy", którzy tymczasem nie mają nawet jednego punktu programowego na swojej stronie internetowej, zaś  "wszystko, co mówią o programie, to kopiują ode mnie".

QUIZ. Władysław Kosiniak-Kamysz na prezydenta? Co wiesz o tym kandydacie?

Pytanie 1 z 10
Gdzie urodził się Kosiniak-Kamysz?

Następnie wątek ten poruszył w serii wpisów, w których bezpośrednio odnosił się do Rafała Trzaskowskiego. Zarzucił mu, że ten skopiował m.in. jego pomysły o dodatku emerytalnym dla strażaków ochotników, stypendium dla studentów czy też pomoc państwa w dopłacie na wkład własny do nabywanego mieszkania. Na dołączonych wpisu obrazkach pokazał on cytat z siebie oraz ze swojego konkurenta, wraz z datami, kiedy te propozycje padły. Dodawał przy tym, że nie szuka wroga w opozycji, ale różnice musi pokazać. - Ja mam program i nie mam prezesa nad sobą. Rafał Trzaskowski nie ma programu, ale ma prezesa nad sobą. Tym się różnimy - ocenił bezlitośnie.

Express Biedrzyckiej - Gość: Władysław Kosiniak-Kamysz: Mam większe doświadczenie od Trzaskowskiego