Piotr Uściński

i

Autor: Justyna Rojek

Upokorzony przez Kaczyńskiego poseł Uściński poucza lidera PiS. Wskazuje na konkretny przepis

2020-09-19 17:31

Poseł Piotr Uściski za złamanie dyscypliny partyjnej został zawieszony w prawach członka PiS. Tak upokorzony poseł postanowił się odgryźć. Czy na tym wypłynie? - Każdy scenariusz jest możliwy, ciężko wyrokować co dalej, choć najbardziej bym chciał, żeby doszło do porozumienia i dalszego trwania koalicji Zjednoczonej Prawicy. Bo teraz to tak naprawdę nikt nie wie, co stanie się dalej, czy koalicja będzie, czy nie – mówi „Super Expressowi” poseł Piotr Uściński, który za złamanie dyscypliny partyjnej w sprawie zakazu hodowli zwierząt futerkowych został zawieszony w prawach członka partii.

Ostry podział, a jak twierdzą niektórzy rozłam, w Zjednoczonej Prawicy, stał się faktem. Były wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki stwierdził nawet, że „tylko Pan Bóg i Jarosław Kaczyński wiedzą, co dalej”. Podobnego zdania są inni politycy obozu Zjednoczonej Prawicy. Podział jest faktycznie wyraźny, bo nie dość, że zostały zerwane rozmowy PiS, Porozumienia i Solidarnej Polski, to jeszcze kilkunastu posłów (akurat tylu, ilu potrzeba, by powołać klub parlamentarny) zostało z PiS wykluczonych za niestosowanie się do dyscypliny partyjnej w sprawie tzw. Piątki Dla Zwierząt. Wykluczeni zostali m. in. Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, były minister Środowiska Henryk Kowalczyk. Inny spośród wykluczonych, poseł Piotr Uściński twierdzi, samo jego zawieszenie jest „nieporozumieniem” – Sądzę, że sprawa zostanie wyjaśniona. W kwestiach moralności, wartości, nigdy nie obowiązywała i nie powinna obowiązywać dyscyplina partyjna. Dlatego sądzę, że gdy emocje opadną, to siądziemy do rozmów, i myślę, że wszystko zostanie wyjaśnione. Tu nie mam większych obaw. Znacznie poważniejszą sprawą jest to, co dzieje się w koalicji Zjednoczonej Prawicy – mówi polityk. I dodaje, że każdy scenariusz jest właściwie realny. – Możliwe są wszystkie scenariusze, mogę mówić o tym, którego realizacji bym chciał. I tu zdecydowanie najlepszym scenariuszem byłoby dogadanie się między PiS, a Solidarną Polską i Porozumieniem. Ruch jest po stronie liderów – podkreśla poseł Uściński.

Express Biedrzyckiej - Marek Sawicki: Koalicja będzie trwać, chłopaki z PiS napychają kieszenie