Ledwie rząd pozwolił, Duda już na nartach!

i

Autor: GRAFIKA SE Waldemar Kaczmarczyk

Prezydent Duda w siódmym niebie! Już pomyka po stoku! MAMY ZDJĘCIA

2021-02-18 11:01

Każdy wie, że prezydent Andrzej Duda to zapalony narciarz. Jazda na nartach to jego ulubiony sport zimowy. Przez lata prezydent zawsze kilkakrotnie wybierał się w góry, by poszusować. Niestety, tej zimy było inaczej, bo ze względu na pandemię koronawirusa podjęto decyzję o zamknięciu stoków. Jednak od kilku dni stoki są otwarte. Prezydent Duda ruszył więc oddać się białemu szaleństwu. Mamy dowody!

Andrzej Duda to miłośnik nart. Na nartach prezydent jeździ od dzieciństwa, to jego wielka pasja, której nie porzucił nawet, gdy objął funkcję głowy państwa. Zawsze robił wypady w góry, ale tej zimy musiał uzbroić się w cierpliwość, bo ze względu na pandemię i obostrzenia, stoki narciarskie zostały zamknięte. Dopiero od kilku dni, bo od 12 lutego stoki narciarskie mogą działać w ściśle określonym reżimie  sanitarnym. Prezydent postanowił więc skorzystać z możliwości. W środę pojawiły się informacje, że prezydent Andrzej Duda miał jeździć na nartach w Wiśle. Okazuje się, że to prawda.

SPRAWDŹ>>>Najszczęśliwszy dzień w życiu Andrzeja i Agaty Dudów! Wspaniała wieść. Gratulacje!

Prezydent Duda PRZYŁAPANY! Wiadomo, co robił w Wiśle. Mamy dowody

Andrzej Duda został przez nas przyłapany, jak szusował na stoku. Duda wybrał Wisłę, bo właśnie tam znajduje się zimowa rezydencja głowy państwa, czyli Zameczek Prezydencki. Duda wyglądał na stoku bardzo szykownie: wybrał biało-czerwony kas i narciarskie spodnie w kolorze czerwonym z napisem "Polska". Andrzeja Dudę na stoku spotkał też  dziennikarz TVN24, który zapytał prezydenta o panujące na stoku warunki. Duda nie był zbyt rozmowny, rzucił tylko: - Złe... Jak widać. Miejmy nadzieję, że choć warunki może nie do końca dopisały, to jednak możliwość jazdy na nartach uradowała prezydenta. ZOBACZCIE ZDJĘCIA W NASZEJ GALERII: 

Emilewicz na stoku i musi się tłumaczyć? Premierze, otwórz stoki, restauracje i hotele przynajmniej dla polityków PiS-u. Komentarz Adama Federa WIDEO