Krzysztof Pyrć w programie Sedno sprawy Jacka Prusinowskiego

i

Autor: GRAFIKA SE Mariusz Trocewicz

Wirusolog prof. Pyrć ostrzega: Czwarta fala koronawirusa możliwa w wakacje. Niepokojące słowa o wariancie Delta

2021-06-24 10:59

Profesor Krzysztof Pyrć był gościem Jacka Prusinowskiego w programie "Sedno sprawy" w Radiu Plus. Wirusolog i członek Rady Medycznej przy premierze ostrzegł, że czwarta fala koronawirusa jest możliwa i to już w wakacje. - Apeluję żebyśmy się szczepili, żeby kolejna fala kiedy przyjdzie, była możliwie niska - zachęcał ekspert. Profesor Pyrc odniósł się też w rozmowie do nowego wariantu koronawirusa, który rozprzestrzenia się w Wielkiej Brytanii, czyli wariant Delta.

Epidemia koronawirusa, mimo że w ostatnich tygodniach zdecydowanie odpuszcza, wciąż jest bardzo niebezpieczna. Świadczą o tym nowe przypadki zakażeń w Wielkiej Brytanii, gdzie rozprzestrzenia się wariant Delta. Według specjalistów, ta mutacja jest dużo bardziej zaraźliwa od innych wariantów i dlatego też niezwykle ważne jest, by przyjąć szczepionkę przeciwko koronawirusowi. W rozmowie z Jackiem Prusinowskim w programie "Sedno sprawy" w Radiu Plus mówił o tym profesor Krzysztof Pyrć. - Apeluję żebyśmy się szczepili, żeby kolejna fala kiedy przyjdzie, była możliwie niska. Do niedawna zakładałem, że wzrost liczby przypadków pojawi się jesienią, wariant Delta, który jest bardziej zakaźny, może nam te szyki popsuć. Zwiększenie liczby przypadków może pojawić się wcześniej, może pojawić się jeszcze w czasie wakacji.

Gospodarz "Sedna sprawy", Jacek Prusinowski, zadał też swemu gościowi pytanie wprost: "Jeżeli w Wielkiej Brytanii jest kilkanaście tysięcy przypadków na dobę, to trzeba chyba zakładać, że w mniejszej Polsce ta liczba może dochodzić do 10 tysięcy?" Profesor Krzysztof Pyrć odparł, że: - Na pewno trzeba się na to przygotowywać. Trzeba myśleć, że tak może się wydarzyć. Nie można pisać scenariuszy pod optymistyczne historie.

Wariant Delta rozprzestrzenia się głównie wśród niezaszczepionych.

Profesor Pyrć pytany jak to możliwe, że Wielkiej Brytanii, w której zaszczepiło się ponad 50% obywateli sytuacja epidemiczna tak znacząco się pogorszyła mówi: - Badania pokazują, że dwudawkowe szczepienie jest skuteczne i zabezpiecza przed chorobą na dobrym poziomie, na znacznie gorszym, wręcz pomijalnym, jedna dawka. Nie wiadomo jak wygląda sytuacja w przypadku ozdrowieńców. Wariant delta rozprzestrzenia się głównie wśród niezaszczepionych. Pamiętajmy jednak, że żadna szczepionki nie daje stuprocentowej ochrony. Prawdą jest, że chorują i umierają osoby niezaszczepione, natomiast nie można powiedzieć, że żadna osoba zaszczepiona nie zachoruje i że nie będzie ani jednego zgonu. To jest ochrona 60-90% przed chorobą i ponad 90% przed zakażeniem, ale to dalej daje nam pewien odsetek osób, które nie wytworzą odpowiedzi, żeby ich chronić musimy się zaszczepić.

Wariant Delta jest obecny w Polsce, ale ciągle jest wariantem mniejszościowym

Gość Radia Plus pytany o skalę obecności wariantu Delta w Polsce, odpowiada: - Badania, które prowadzimy wskazują, że ten wariant jest obecny, ale pozostaje mniejszościowy. Nie doszło jeszcze do tego przejścia gdzie stanie się wariantem głównym, prowadzącym. Prędzej, czy później do tego dojdzie. Na ten moment to skala kilku procent w skali co poniektórych województw, badania są z dwutygodniowym opóźnieniem. Te przypadki są rozsiane, nie chcę więc mówić, że w którymś województwie jest bezpiecznie, albo nie, to byłoby nadużyciem.

Sedno Sprawy - prof. Krzysztof Pyrć