Protasiewicz! Raus z europarlamentu!

2014-03-10 3:00

Przewodniczący dolnośląskiej PO, europoseł Jacek Protasiewicz (47 l.) nie wystartuje w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Tymczasem prokuratura we Frankfurcie jest już niemal gotowa, by postawić temu politykowi zarzuty za incydent na tamtejszym lotnisku.

- Postanowiłem wycofać swoją kandydaturę z wyborów do europarlamentu. Zależy mi na tym, by Polacy mieli przekonanie, iż nie chowam się za immunitetem. Udowodnię, że to niemieccy urzędnicy przekroczyli swoje uprawnienia - przekonywał w sobotę Protasiewicz, który miał być tzw. jedynką na dolnośląskiej liście PO. Szefem regionalnych struktur partii na razie pozostaje.

ZOBACZ: No nie... Protasiewicz podkochiwał się w żonie Schetyny!

Tymczasem prokuratura we Frankfurcie jest gotowa, by postawić mu zarzuty. - Moglibyśmy od razu postawić te zarzuty, ale czekamy na decyzję o uchyleniu panu Protasiewiczowi immunitetu. Postawimy go przed sądem - mówi nam prokurator Friderike Busch.

Przypomnijmy, że Jacek Protasiewicz wywołał awanturę na lotnisku! Krzyczał "Heil Hitler!", wyzwał niemieckich celników, którzy mieli do niego powiedzieć "raus", od nazistów! Jak widać już teraz słono za to płaci. To może być koniec jego politycznej kariery.