Rydzyk szantażuje PiS

- My w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej pracujemy dla ojczyzny. Studiujący u nas muszą zapłacić. Czy to jest sprawiedliwe? Czesne nie jest duże, ale jest. Dlaczego na jakiś uniwersytet pieniądze daje rząd - miliard czy dwa miliardy, a tutaj nic? - dopytywał o. Rydzyk.

- Dlaczego pieniądze idą na uniwersytety, które są przesiąknięte lewactwem, gender, a wykładowcy są często demoralizatorami przeciwko Bogu i ojczyźnie? Tam ministerstwo daje środki, pomimo tego, że rządzi prawica, a tutaj nie - dodawał wzburzony.

Jak stwierdził, PiS myśli, że „Radio Maryja to środowisko, które daje im 1-2 procent głosów, więc nawet jeżeli więc ci ludzie by na nich nie głosowali, to i tak wygrają”. Przypomnijmy - od początku kadencji rządu, toruńska uczelnia o. Rydzyka otrzymała co najmniej 700 tys. dotacji od Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Natomiast suma wszystkich pieniędzy, które otrzymały organizacje i biznesy powiązane z duchownym przekracza 160 mln zł. Na imprezie toruńskiego zakonnika zjawili się też politycy PiS, kojarzeni z tzw. frakcją toruńską: były minister środowiska Jan Szyszko (74 l.) z żoną, posłanka Anna Sobecka (67 l.), czy europosłanka Urszula Krupa (69 l.), którą duchowny przy wszystkich pochwalił za posługę i składanie ofiar. Na mszy dziękczynnej modlił się też eksposeł PiS Andrzej Jaworski (48 l.). Oprócz modłów w świątyni Rydzyka, podczas imprezy, odbyły się też koncerty, był również piknik z regionalnymi specjałami.