Tak zmieniał się ojciec Rydzyk, 2018

i

Autor: ARCHIWUM

Rydzyk wpadnie w SZAŁ?! Dostał ofertę, to jakaś KPINA

2019-12-14 14:00

Oj, będzie awantura. Ojciec Tadeusz Rydzyk to w województwie kujawsko-pomorskim jedna z najpopularniejszych postaci. Przez jednych kochany, przez innych nienawidzony. Teraz pewna grupa młodzieńców postanowiła zakpić ze słynnego zakonnika, składając mu specjalną ofertę. Czy Rydzyk po tej propozycji wpadnie w szał? Wiadomo, że takie żarty potrafią go mocno rozsierdzić.

W zeszły weekend sporo było zamieszania z podróżą dyrektora Radia Maryja do Bydgoszczy (CZYTAJ TUTAJ). Biorąc pod uwagę tradycyjne napięcie na linii Toruń - Bydgoszcz, Rydzyk postanowił wbić kij w mrowisko. Na domiar złego nie dojechał na uroczystą msze. - Powiem, że byłem w Bydgoszczy. Błądziłem. No, nie dojechaliśmy. Kręciliśmy się w kółko, gdzieś tam... Co najgorsze, kochani, to oznakowania nawet nie ma porządnego. Nie wiem, czy Bydgoszczy nie stać na oznakowanie, żeby pokazać drogę do katedry? - narzekał redemptorysta. - U nas w Toruniu to wszystko widać. Nawet żeśmy się policji pytali dzisiaj, tłumaczyli nam. Niestety, już było trudno, jak msza święta zaczyna się i ileś już trwa, żeby wchodzić. To przecież wstyd - stwierdził bez ogródek Rydzyk.

CZYTAJ TAKŻE: Były szef SLD OKAZYJNIE kupił mieszkanie na Mokotowie. Zobacz, ile zapłacił [WIDEO]

Na słowa zakonnika zareagowali Młodzi Demokraci kojarzeni z Platformą Obywatelską. Działacze organizacji zakpili z Rydzyka i zaoferowali, że mogą go wozić i nie będą gubili się w Bydgoszczy. - Może to kwestia kierowcy albo w samochodach od bezdomnych nie ma nawigacji? - szydzili.