Wideo
Pogoda
Quizy
Wyjaśnił, że „ponieważ ta pomoc mogłaby trafiać do podmiotów, które ucierpiały mniej lub bardziej. Na naszym biurku są teraz propozycje, które miałyby być bardziej celowanymi propozycjami dla różnych firm i branż, które najbardziej ucierpiały. Taka pomoc może być bardziej efektywna”.
Dopytywany, czy o bonie możemy zapomnieć, rzecznik rządu powiedział, że nie chce przesądzać sprawy, ale, jak wyjaśnił, „faktycznie pojawiają się argumenty, które pokazują, że pomoc kierowana do tych tych, którzy najbardziej ucierpieli może być bardziej efektywna.”
Piotr Muller był też pytany, czy kwota prawie 70 milionów złotych za wydrukowanie pakietów, podana przez tvn24, jest prawdziwa przyznał „To kwota mniej więcej taka, oscylująca w tych granicach”. Odniósł się też do kwestii tego, czy część pakietów wyborczych zostanie wykorzystana.
„Będziemy to wiedzieć, kiedy poznamy ostateczną listę kandydatów. Wydaje się, że same karty do głosowania, ze względu na to, że może pojawić się nowy kandydat, Rafał Trzaskowski, nie będą mogły być wykorzystane. Co do wykorzystania kopert, ocenimy jak będzie lista osób zgłoszonych do głosowania korespondencyjnego” - wyjaśnił Muller.
Rzecznik rządu mówił też, dlaczego premier Mateusz Morawiecki nie odpowiedział na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy do popularnej akcji Hot16Challenge. „Pan Premier z większą pokorą podchodzi do swoich możliwości. Docenia innych polityków, którym tak jak prezydentowi, poszło to dobrze. Zajmujemy się w tej chwili innymi sprawami i boimy się podjąć tego wyzwania. To nie jest lekceważenie prezydenta, myślę, że ma do tego dystans. Pan Premier ma talent muzyczny, który być może pokażemy w innym czasie, ale nie jest to rap, nie jest to hip-hop” - stwierdził.
