Wideo
Pogoda
Quizy
Marian Banaś pojawił się w środę w Sejmie. Miał bardzo ważny powód. Prezes Najwyższej Izby Kontroli przedstawił zebranym posłom informację o działaniach instytucji publicznych związanych z organizacją wyborów prezydenckich zarządzonych na 10 maja 2020 r., czyli tzw. wyborów kopertowych, do których jednak nie doszło. Już wcześniej prezes NIK przedstawiał raport Najwyższej Izby Kontroli dotyczący wyborów kopertowych, który okazał się mocnym ciosem zadanym władzy. Szef NIK przypomniał, że głównym celem kontroli przeprowadzonej przez NIK było zbadanie, czy działania związane z przygotowaniem wyborów 10 maja ub. roku były zgodne z prawem i prawidłowo zrealizowane. Kontrolą objęto Kancelarię Premiera, Ministerstwo Aktywów Państwowych, MSWiA, Pocztę Polską i Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych.
- NIK negatywnie oceniła proces przygotowania wyborów powszechnych na prezydenta RP zarządzonych na 10 maja 2020 r. z wykorzystaniem głosowania korespondencyjnego. Przy czym, co warto podkreślić, ocena ta nie odnosiła się do samej celowości i słuszności przeprowadzenia wyborów prezydenta RP w trybie korespondencyjnym - powiedział w Sejmie Marian Banaś.
Banaś przypomniał, że analiza ustaleń dokonanych przez kontrolerów NIK dały podstawę do złożenia zawiadomień do prokuratury o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstw przez zarządy kontrolowanych spółek - Poczty Polskiej i PWPW, premiera, szefa KPRM, ministra aktywów państwowych oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji. - 9 września br. NIK otrzymała postanowienia o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie zawiadomień dotyczących Poczty Polskiej i Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych. Oba postanowienia prokuratury będą przez Izbę zaskarżone - zapowiedział Banaś.
Co się działo w Sejmie i jak zareagowali posłowie? Sprawdź w zapisie relacji na żywo.
Kim jest Marian Banaś, szef NIK? Tego o jego wykształceniu nie wiedziałeś
10:58 W Sejmie będzie też przedstawiony kolejny punkt: informacja ministra zdrowia w sprawie organizacji Narodowego Programu Szczepień.
10:09 Kowalski do opozycji: - Przekraczacie cały czas uprawnienia w nagonce brukselskich urzędników. W areszcie na Białołęce zabrakłoby dla Was miejsca, gdybyście dostali zarzuty.
10:01 Za chwilę posłowie będą zadawać pytania. Każdy ma czas: jedną minutę na postawienie pytania.
10:00 Kolejni posłowie punktują władzę.
9:53 Kolejni posłowie występują w imieniu swoich ugrupowań.
9:51 Poseł Dziambor punktuje władzę: - Chociaż do dymisji powinni się podać. Wywalili z budżetu państwa dziesiątki milionów złotych - mówi wzburzony.
9:41 Poseł PiS Lorek: - Rząd musiał podjąć decyzje zapewniające ochronę obywateli, przy jednoczesnym zapewnieniu czynnego prawa wyborczego.
9:27 Marian Banaś kończy swoje wystąpienie podkreślając:- Rolą NIK jest dostarczanie władzom publicznych i społeczeństwu rzetelnych i bezstronnych informacji o stanie państwa i gospodarowaniu środkami publicznymi. Nie uciekam od tej odpowiedzialności i zawsze będę realizował misję NIK, będącą strażnikiem grosza publicznego.
- NIK zaskarży postanowienia prokuratury umarzające postępowania w sprawie wyborów kopertowych - zapowiedział prezes Marian Banaś.
9:25 Nitras komentuje: - Sejm wysłuchuje informacji NIK o nieprawidłowościach przy organizacji wyborów kopertowych. Panowie @MorawieckiM i @SasinJacek z nieukrywanym lekceważeniem, w poczuciu bezkarności opuszczają salę obrad. Brakuje odwagi aby zmierzyć się z własnymi czynami. Ale przyjdzie czas …
9:23 Marian Banaś ostro: - Mateusz Morawiecki przekroczył swoje uprawnienia podczas przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych.
9:17 Banaś: NIK oceniła negatywnie proces przygotowania wyborów prezydenckich na dzień 10 maja z wykorzystaniem glosowania korespondencyjnego.
9:14 Marian Banaś już na mównicy. A sala po stronie PiS... pustoszeje.
9:12 Zaczęło się, na początek... Grzegorz Braun i jego zaskakujące słowa o maseczkach. Poseł znów nie założył maseczki na sali plenarnej.
9:07 Poseł Artur Dziambor na Twitterze czeka na to, co się wydarzy: - Za chwilę w Sejmie informacja Prezesa NIK na temat wyborów kopertowych. Zobaczymy kto według NIK-u będzie musiał oddawać 70 milionów - skomentował.
9:03 Za chwilę Sejm ruszy, by dokończyć rozpoczęte w sierpniu posiedzenie. Zapowiada się ciekawie.
