Utwór "Paradoks wolności" został opublikowany na YouTube 25 listopada, ale został nagrany już dużo wcześniej. - Piosenkę nagrałem jakieś dwa, trzy miesiące temu - mówi nam Franek Broda. - Interpretacja? Tworząc coś takiego, cudowne jest to, że może to trafić do każdego indywidualnie, więc interpretujesz, jak uważasz.
Franek Broda zdradza nam również kulisy powstania utworu. - Na swoje poprzednie urodziny dostałem mikrofon do nagrań. Nie uważam siebie za profesjonalistę, więc stwierdziłem, że mogę nagrać całość w domu. Następnie z mixem mojego głosu pomogła mi znajoma, która również użyczyła głosu do chórku, który słychać w utworze. Muzykę tworzył Łukasz Sowa z "In my room records", po konsultacji ze mną. Określiłem mu czego oczekuję, a on świetnie zrealizował piękną oprawę muzyczną. Franek dodaje: - To trzeci utwór mojego autorstwa, ale ten chyba jest wykonany najlepiej. Pierwszy był zrobiony całkowicie amatorsko, chociaż muzykę robiła moja bardzo uzdolniona przyjaciółka. Dopiero do 2 i 3 piosenki muzyka była realizowana profesjonalnie - tłumaczy Se.pl.
W sieci pojawiły się bardzo entuzjastyczne komentarze na temat utworu. - Piękne aż się zakochałem w tym :3 dodam do swojej playlisty. - Świetna robota! - Nie spodziewałem się tak wspaniałego utworu wchodząc tutaj, jestem bardzo miło zaskoczony - czytamy.
Czytaj: Siostrzeniec Morawieckiego opublikował wideo kompromitujące Andrzeja Dudę