Śmierć w lokalu wyborczym! 80-latka zmarła na wyborach

W miejscowości Kowale (pow. cieszyński) na Śląsku w jednym z lokali wyborczych zmarła kobieta. 80-letnia staruszka przyszła na głosowanie. Zanim jednak odebrała kartę do głosowania, zasłabła. Lokal w Kowalach musiał zostać zamknięty. Był nieczynny przez 90 minut. Z powodu śmierci 80-letniej kobiety Państwowa Komisja Wyborcza zdecydowała o przedłużeniu ciszy wyborczej w całej Polsce do godziny 22.30. To oznacza, że pierwsze sondażowe wyniki exit poll poznamy 1,5 godziny później niż było to zaplanowane. W Kowalach uprawnionych do głosowania jest 536 osób. Oto oficjalny komunikat PKW o przedłużeniu ciszy wyborczej: Państwowa Komisja Wyborcza informuje, że Obwodowa Komisja Wyborcza nr 14 w Kowalach (powiat cieszyński) zarządziła przerwę od godziny 17:30 do 19.00 w ponownym głosowaniu w wyborach Prezydenta RP w dniu 24 maja w związku ze śmiercią wyborcy w lokalu wyborczym. Po zakończeniu przerwy lokal wyborczy komisji nr 14 w Kowalach będzie czynny do 22:30.W związku z tym cisza wyborcza 24 maja ulega przedłużeniu o 1,5 godziny i zakończy się dopiero o 22:30. Jak powiedział wiceszef PKW, Sylwester Marciniak: O godz. 17.35 w lokalu wyborczym zasłabła 80-letnia kobieta. Na miejsce została wezwana karetka pogotowia. Podjęto akcję reanimacyjną, jednakże osoba zmarła w lokalu wyborczym.

Także w czasie zeszłorocznych wyborów samorządowych doszło do podobnych zdarzeń. Wtedy zmarło dwóch mężczyzn. Wówczas zmarł 78-latek z Siedlisk Drugich pod Krasnymstawem na Lubelszczyźnie, a także 70-letni mieszkaniec Zabrza. Wtedy obaj mężczyźni zasłabli za kotarami.