– Przed kilkoma minutami zakończyło się spotkanie Prezydenta RP z Janem Śpiewakiem – napisał na Twitterze rzecznik prezydenta, Błażej Spychalski. Sam aktywista przyznał, że jego rozmowa z prezydentem dotyczyła ostatniego procesu, który Śpiewak przegrał. – Rozmawialiśmy o mojej sytuacji prawnej – powiedział w rozmowie z portalem Onet.pl były członek Miasto Jest Nasze.
Przypomnijmy, że Jan Śpiewak przegrał głośny proces o zniesławienie z mec. Bogumiłą Górnikowską (prywatnie córką byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego). Sąd skazał społecznika na na 5 tys. złotych grzywny i 10 tys. złotych nawiązki dla pokrzywdzonej. Śpiewak oskarżył prawniczkę o udział w nielegalnej reprywatyzacji. – Nie zapłacę. 10 tys. nawiązki na rzecz córki ministra to jako splunięcie w twarz ofiarom reprywatyzacji. W tym czterech przedwczesnych zgonów lokatorów. Mogę zamienić tę karę na 50 dni pozbawienia wolności, więc jeśli będę musiał iść do więzienia w tej sprawie, to pójdę – mówił Śpiewak. Aktywista powiedział też, że rozważa skierowanie pisma do prezydenta z prośbą o ułaskawienie.