Franciszek Rakowski z UW

i

Autor: Radio Plus

W piątej fali COVID-19 umrze 20 tysięcy osób! Ekspert nie ma wątpliwości, co nas czeka. Podaje daty i przerażające liczby

2022-01-24 9:23

Ekspert doktor Franciszek Rakowski z Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego podał, jak wyglądają przewidywania dotyczące rozwoju pandemii. Specjalista podał, jak przebiegać będzie pandemia koronawirusa i co nas jeszcze czeka. W rozmowie na antenie Radia Plus, podał konkretne daty i liczby.

Zdaniem eksperta dr Franciszka Rakowskiego już widać, że piąta fala koronawirusa bardzo szybko rośnie i idzie do góry, jeśli chodzi o liczbę nowych zakażeń. Jak dodał osiąga ona sufit wydajności testowań w Polsce: - Mało prawdopodobne, by zatrzymała się ona na poziomie 60-70 tys. To, że będzie szybka i gwałtowna oraz obejmie prawie całe społeczeństwo, to dla epidemiologów jest jasne. Jak powiedział dr Rakowski największą zagadką jest to, jak to wszystko przełoży się na hospitalizację i liczbę zgonów. Czy poszerzenie testowania o apteki WIĘCEJ O TYM TYTAJ, KLIKNIJ, pomoże, czy jednak niemal każdy przechoruje omikron, został zapytany doktor. Ekspert powiedział, że w rzeczywistości w tej fali przechoruje znaczna część społeczeństwa, czyli około 30 milionów osób, a każdy Polak wchłonie pewną dawkę koronawirusa. Rakowski przyznaje wprost: każdego czeka kontakt z omikronem w sposób szybki i błyskawiczny.

Kiedy szczyt piątej fali? Ekspert podał konkretną datę

Jak jest perspektywa do marca? - Będzie po szczycie fali, szczy będzie między 7 a 14 lutego - ocenia ekspert, po czym nastąpi spadek zakażeń. Rakowski przyznał, że w rzeczywistości na koronawirusa zmarło około 140 tys. Polaków. Według prognoz, które podał dr Rakowski obecna piąta fala też przyniesie wiele zgonów, mogą to być liczby sięgające nawet po nawet 600 zgonów dziennie, co daje około 20 tys. zgonów jeszcze. A co z obostrzeniami? Czy mają one jakikolwiek sens? Doktor Rakowski ocenia, że: - Moim zdaniem ma sens założenie obostrzeń, ale trzeba mieć świadomości, że będą one krótkotrwałe. Tylko zajętość szpitali jest argumentem za tym, by wprowadzać obostrzenia. 

Czy po przejściu piątek fali będzie spokój od koronawirusa? - Czwarta fala doprowadziła nas do zbiorowej odporności na wirus delta - zaznacza ekspert, ale dodaje, że zaraz po wszedł wariant omikron.

NAJNOWSZE DANE KORONAWIRUSOWE: Koronawirus 23.01.2022: Piąta fala w Polsce. Ponad 34 tysiące zakażeń w niedzielę! [RAPORT]

Sonda
Czy polski rząd w wystarczający sposób ogranicza skutki pandemii koronawirusa?