Olga Tokarczuk

i

Autor: JONATHAN NACKSTRAND/AFP/East News

Tokarczuk olśniła Sztokholm. "Suknia musiała być godna i galowa"

2019-12-10 18:21

Polska laureatka literackiej Nagrody Nobla Olga Tokarczuk(57 l.) ma niezwykłe wyczucie smaku. Klasyczna "małą czarną" zachwyciła wszystkich obecnych podczas wręczenia Nobla. Ale to nie wszystko co Tokarczuk przygotowała dla fanów pięknych ubrań.

Na uroczystości w Sztokholmie Olga Tokarczuk wybrała dwie kreację. Jedną od projektantki Gosi Baczyńskiej, a drugą od projektanta Tomasza Ossolińskiego, który zaprojektował suknię dla Tokarczuk i jej bliskich(syna i męża).

Projektantka Gosia Baczyńska wyjawiła, czym kierowała się projektując przepiękną, klasyczną suknię. - Na rangę imprezy, jej protokół. Były pewne wymogi, wiadomo, że musiała to być długa suknia. Całą resztę sobie wyobraziłam. Zdaję sobie sprawę z tego, o jakiej uroczystości mówimy. Suknia musiała być jej godna, tej prestiżowej nagrody. Musiała być galowa, uroczysta... Ale w tym wszystkim jest przecież Olga Tokarczuk ze swoją energią i wizerunkiem, których nie mogłam nie zauważyć - powiedziała Onetowi Gosia Baczyńska, która dodała informacje o kulisach współpracy z Tokarczuk przy sukni. - Praca była utrudniona o tyle, że widziałam ją tylko dwa razy. Za pierwszym razem po prostu skorzystałam z okazji, że jechałam do rodzinnego miasta, które położone jest niedaleko Wrocławia. Pojechałam spotkać Olgę, już z planem i wcześniej wybraną tkaniną. Nie było czasu na spotkania. Nawet bym nie śmiała w tym wszystkim jeszcze przeszkadzać. Ilość spraw, jakie miała na głowie ona i jej rodzina, była ogromna. Trzeba było zrobić wszystko tak, by za bardzo nie zawracać Noblistce głowy. W każdym razie, była zadowolona, gdy mierzyła suknię. Uśmiechała się. Ważne są też jednak okoliczności, w jakiej się znajdzie, to jak będzie się czuła - podsumowała projektantka.