Zagłosuję na Trzaskowskiego, ale bez przyjemności

i

Autor: MARCIN GADOMSKI/SUPER EXPRESS

Trzaskowski fanem pierogów. Niespodzianka na kampanijnym szlaku

2020-07-01 17:28

Takiej niespodzianki pewnie się nie spodziewał. W Wałczu, który w środę znalazł się na kampanijnym szlaku Rafała Trzaskowskiego (48 l.), kandydat KO dostał... domowe pierogi. Podarunkiem od „pierogarni Ola” z Wałcza pochwalili się sztabowcy Trzaskowskiego. Nie zapomnieli o podziękowaniu i zapewnili, że prezent był trafiony, bo jedzenie wszystkim bardzo smakowało!

- Jak widzę takie przyjęcie, uśmiechy, energię i determinację, jestem przekonany, że zwyciężymy. Jest bardzo blisko, będzie łeb w łeb. Wszyscy o tym wiemy, dlatego te ostatnie 10 dni musimy wykorzystać do maksimum. Przekonujcie wszystkich: sąsiadów, przyjaciół, rodzinę, żeby poszli do tych wyborów i wtedy mamy szansę na zmianę. Spójrzcie na wyniki pierwszej tury. Olbrzymia większość Polaków opowiedziała się za zmianą - mówił w Wałczu Rafał Trzaskowski. Wykorzystał też okazję do uderzenia w rządzących.

- Idą trudne czasy po epidemii i wszystko wskazuje na to, że rząd coś przed nami ukrywa, dlatego im się tak bardzo spieszyło do organizacji wyborów. Chcieli zorganizować wybory jak najszybciej, bo wiedzą, że nie radzą sobie z sytuacją. Jak się zaczęła epidemia, ja, pan burmistrz, wszyscy samorządowcy, współpracowaliśmy z rządem i nie mrugnęliśmy nawet okiem. Kiedy trzeba było zostać w domu, zostaliśmy w domu, ale musicie przyznać, że zatrzymać ludzi w domu to nie jest specjalnie trudne zadanie dla rządzących. W momencie kiedy trzeba było podejmować trudne decyzje, czy otwierać żłobki, czy otwierać przedszkola, próbowali zepchnąć odpowiedzialność na nas, na samorządowców. Słyszymy, że chcą podnosić podatki. Sytuacja będzie jeszcze trudniejsza, dlatego potrzebny jest silny prezydent, który będzie patrzył im na ręce i powie, że nie ma zgody na podnoszenie podatków - podkreślał polityk.

Hitem wizyty okazała się jednak niespodzianka, którą dla Trzaskowskiego przygotowała miejscowa pierogarnia.


Na złamanie karku, spychając innych z drogi. Kolumna prezydencka z Andrzejem Dudą pędzi na wieczór wyborczy - WIDEO

Express Biedrzyckiej - Tomasz Siemoniak: Prezydentura Dudy, to domknięcie autorytaryzmu