Wybory 2020. Nie od dziś wiadomo, że ojciec Tadeusz Rydzyk wspiera hodowlę zwierząt futerkowych i zdecydowanie sprzeciwia się zakazaniu tego rodzaju biznesu. Jego jednym z ulubionych biznesmenów jest Szczepan Wójcik, potentat w branży futerkowej. Przedsiębiorca wspiera Rydzyka w trudnych momentach (CZYTAJ O TYM TUTAJ). W drugą stronę to też działa. Niespodziewanie do zakonnika i biznesmena oko puścił Rafał Trzaskowski. Prezydent Warszawy jasno dał do zrozumienia, że nie można nagle zamknąć hodowli, czego chciałaby część środowisk lewicowych. - Jeśli chodzi o kwestie dotyczące zwierząt futerkowych, to musimy rozpocząć na ten temat debatę i zastanowić się nad tym, czy opracować okres przejściowy odchodzenia od tych hodowli, natomiast nie można zrobić tego z dnia na dzień, dlatego że dzisiaj 50 tysięcy osób zależy od tych ferm i trzeba im zapewnić okres przejściowy, żeby nie stracili źródeł dochodu od razu - podkreślił Rafał Trzaskowski.
ZOBACZ TAKŻE: No i JEST! Szydło WKRACZA. Jednym ciosem NOKAUTUJE. Pozamiatane? Wybory 2020