Donald Tusk jedzie do Warszawy

i

Autor: Marcin Gadomski Donald Tusk jedzie do Warszawy

Tusk chciał być pomocny, internauci mają używanie i wyzywają od "lokajów"

2017-06-24 13:37

Złośliwość w internecie ma swoje dobre i złe strony. Przykładem tego stał się w ostatnich godzinach Donald Tusk, z którego przyjaznego gestu szybko zaczęto ironizować. Szef Rady Europejskiej został nazwany "lokajem szefa Komisji Europejskiej", po tym, jak pomógł on Jeanowi-Claude'owi Junckerowi założyć marynarkę, co uwieczniła na zdjęciu jedna z dziennikarek.  

Sytuacja miała miejsce przed konferencją prasową, na której wystąpili Tusk i Juncker. Panowie zajęli miejsca przy mównicach. W tym momencie ten drugi  uznał, że jednak założy marynarkę, którą niósł na ramieniu. Na nagraniu widać, jak udaje się mu to tylko połowicznie i unijny urzędnik zastyga w bezruchu. Po chwili z pomocą przychodzi mu Donald Tusk. Wyglądało to następująco:

 

 

Na podstawie zdjęcia dziennikarki TVP szybko zaczęły powstawać szydercze komentarze:

 

 

W obronę byłego premiera wzięła Dominika Ćosić, która zrobiła zdjęcie. W odpowiedzi na komentarz jednego z internautów stwierdziła, że zdjęcie zrobiła "przypadkiem" i dodała: - A swoją drogą, też bym w takiej sytuacji pomogła. Mimo to pojawiały się dalsze krytyczne głosy, w tym np. taki:

 

 

Zobacz także: Liroy do Tyszki: Słuchaj, frędzlu! Tyszka do Liroya: Nie groź mi!