Próba odwołania Witek to będzie pierwszy test dla Donalda Tuska, czy jest w stanie zebrać sejmową większość do przeprowadzenia tej politycznej operacji. Zastąpić Witek ma Małgorzata Kidawa–Błońska – mówi nasz informator z PO. Szef PO ma wierzyć w powodzenie swego planu. – Tusk ma nadzieję, że skutecznie przeprowadzi całą operację i że będzie to jego pierwszy poważny sukces po powrocie do polskiej polityki – zdradza nam ważny polityk PO.
>>>Ostra dyskusja Kasi Tusk w internecie. Broniąc ojca, błyskawicznie zgasiła trolla
Pretekstem do odwołania Witek ma być – zdaniem opozycji – bezprawne powtórzenie głosowania z 11 sierpnia, na którym Sejm głosami opozycji zdecydował o odroczeniu posiedzenia. Z taką interpretacją nie zgadza się PiS. – Marszałek Witek postąpiła zgodnie z prawem i regulaminem Sejmu – mówi nam Anita Czerwińska (51 l.), rzeczniczka prasowa PiS. – Polacy oczekują od posłów ciężkiej pracy, a nie ciągłych awantur totalnej opozycji, w tym prób zakłócania prac Sejmu. Pani Elżbieta Witek jest znakomitym marszałkiem, cieszy się ogromnym autorytetem i żądnej kolejnej awantury totalnej opozycji nie uda się jej odwołać z tej funkcji – kwituje Anita Czerwińska.
>>>Kaczyński i Tusk żyją jak kot z psem, ale wiemy, co ich łączy!
>>>Donald Tusk jak szpieg. W ręku tajemnicza czarna torba [ZDJĘCIA]