Wałęsa pochwalił się w sieci fotkami ze spaceru po sopockim molo. W pewnym momencie natknął się na przygrywającego na gitarze klauna. Oczywiście w mediach społecznościowych nie mogło zabraknąć relacji z tego spotkania! Wałęsa fachowo, niczym model zapozował przy grajku i ciężko nie oprzeć się wrażeniu, że przyćmił klauna. To bowiem były prezydent był większą atrakcją tego dnia na molo niż klaun! Miejmy nadzieję, że Lech Wałęsa sypnął mu chociaż groszem do futerału…
ZOBACZ TEŻ: Wałęsa nazwał ważnego polityka CHŁOPTASIEM i OSTRZEGA: Nie ze mną te numery...