Lech Wałęsa jest zapalonym użytkownikiem Facebooku, z którego bardzo często korzysta. Publikuje na nim mnóstwo zdjęć z wizyt gości i wywiadów, ale też wygrzebuje nagrania czy grafiki uderzające w PiS. Tak też jest i tym razem. Wałęsa pokazał na swoim koncie, które obserwuje wiele osób, nagranie z Jarosławem Kaczyńskim w roli głównej. Fragmentu filmiku z Kaczyńskim pochodzą sprzed kilku lat, gdy Prawo i Sprawiedliwość dopiero szykowało się do wyborów parlamentarnych, po których przejęło władzę. To wtedy prezes PiS gościł w Ostrołęce, w towarzystwie m.in. posłanki Pawłowicz KTÓRA WŁAŚNIE PODZIELIŁA SIĘ PRZERAŻAJĄCĄ HISTORIĄ Z WŁASNEGO ŻYCIA. Wizytując Ostrołękę, Kaczyński mówił wówczas tak na temat węgla: - Bardzo często wysyła się taki argument: dzisiaj ceny węgla są niewysokie, mamy do czynienia z okresem zdarzającym się w dziejach gospodarki, gdy ceny węglowodanów są niskie, więc niektórzy twierdzą, że nie opłaca się wydobywać węgla. (…) Odrzucamy ten sposób myślenia - wiemy, że węgiel jest potrzebny, bo jest naszym jedynym, obok węgla brunatnego, poważnym zasobem energetycznym.
Podróże polityków. Ile nas kosztowały? QUIZ
Słowa prezesa o węglowodanach i węglu zostały w pokazanym przez Wałęsę nagraniu przeplecione scenką z tajemniczą kobietą. Kim ona jest? Tego nie wiadomo, natomiast jej rola w całym nagraniu jest taka, że kobieta wprost płacze ze śmiechu, co ma być komentarzem do słów Kaczyńskiego.
Najwyraźniej filmik pokazany przez byłego prezydenta bardzo spodobał się jego sympatykom. W komentarzach czytamy: - Gdzie ta kopalnia węglowodanów jest?; A tak na marginesie to się nadaje jako dialog do komedii, Bareja przy tym to pikuś; Już wiem czym on słodzi sobie herbatkę - węglem!; Można to oglądać na okrągło super !
Przeczytaj: Macierewicz jak to usłyszał, pognał do Rydzyka! Szykuje się gruba afera na wschodzie