SG opinie Kamila

i

Autor: GRAFIKA SE Katarzyna Matyjaszewska

Wiceminister Buda z PiS boleśnie o Bielanie. "Nie ma wystarczającej siły, by wypchąć Gowina" [EXPRESS BIEDRZYCKIEJ]

2021-06-15 14:36

Wicepremier i prezes Porozumienia Jarosław Gowin konsekwentnie twierdzi, że są tacy, którzy chcą go "wypchnąć z rządu". Polityk od dłuższego czasu jest skonfliktowany z bliskim prezesowi PiS Adamem Bielanem i musi walczyć o swoje przywództwo w Porozumieniu. Jednak według wiceministra funduszy i polityki regionalnej Waldemara Budy, Bielan jest za słaby, żeby Gowina się pozbyć. - Pan Gowin budzi skrajne emocje, są osoby, którym z nim nie po drodze. Ale to są osoby, które dzisiaj w rządzie nie funkcjonują i nie mają możliwości wpływania w ten sposób - mówi Buda w programie "Express Biedrzyckiej". - Pan Bielan nie jest ani w rządzie, ani w strukturach PiS, które są w tej sprawie decydujące - dodaje polityk.

Waldemar Buda zaznacza, że na dziś nie ma powodów żeby rozbijać koalicję Zjednoczonej Prawicy, ale "nie wyklucza, że mogą się one pojawić w przyszłości".

Kamila Biedrzycka: Jako członek rządu jest pan spokojny o współpracę z Pawłem Kukizem?

Waldemar Buda: Ja już kilka lat temu byłem przekonany, że wcześniej czy później będziemy ze sobą współpracować. Dobrze, że to się sfinalizowało. Rozmawiałem z Pawłem Kukizem i wiem, że też był na to gotowy dużo wcześniej. Życzyłbym sobie żeby w polskiej polityce różne ugrupowania dogadywały się w sprawach konkretnych ustaw, a nie na temat funkcji, stołków i propozycji kadrowych.

- Kukiz jest wg pana przewidywalnym partnerem?

- To jest partner wymagający i bezkompromisowy, ma jasno sformułowane i niezmienne poglądy. To będzie bardzo duże wyzwanie. Ale my się wyzwań nie obawiamy. Zostało to mocno przeanalizowane i - z punktu widzenia demokracji – wszystkim się opłaca.

- I jako członkowi PiS nie przeszkadza panu, że porównywał was do bolszewii?

- Nie mam o to pretensji. Polityka dziś jest taka, że pojawiają się w niej czasem poważniejsze epitety. Trzeba być pragmatycznym i ja się o takie rzeczy nie obrażam.

Express Biedrzyckiej - Waldemar Buda: Bielan nie ma tyle siły, żeby wypchnąć Gowina

- „Atak na klasę średnią, podwyższanie podatków, centralizm zamiast praworządności i brak szacunku dla koalicjantów to utorowanie drogi do przejęcia władzy przez opozycję” - napisał Jarosław Gowin. Co jeszcze musi zrobić, żeby zostać usuniętym z rządu?

- Jarosław Gowin walczy o odróżnienie się w środowisku Zjednoczonej Prawicy, pokazanie pewnej odmienności, zachowanie tożsamości. My to obserwujemy i rozumiemy. Oczywiście życzyłbym sobie żeby takich słów było mniej.

- Tyle, że Gowin totalnie krytykuje najważniejszy dla was w tej chwili program, czyli Polski Ład.

- To w lekko gorszym świetle stawia samego wicepremiera Gowina, a nie nas, bo on się po prostu pod tym Polskim Ładem podpisał. Znał go, zaakceptował, a dziś ma wątpliwości.

- Twierdzi, że są tacy, którzy chcą go wypchnąć z rządu. Kto?

- Nikt, kto miałby taką siłę, żeby go z rządu wypchnąć. Pan Gowin budzi skrajne emocje, są osoby, którym z nim nie po drodze. Ale to są osoby, które dzisiaj w rządzie nie funkcjonują i nie mają możliwości wpływania w ten sposób. Myślę o parlamentarzystach, którzy odeszli z Porozumienia…

- ...czyli to Adam Bielan nie ma na tyle siły żeby pozbyć się Gowina?

- Oczywiście, że nie. Pan Bielan nie jest ani w rządzie, ani w strukturach PiS, które są w tej sprawie decydujące (…) na teraz nie ma powodów, żeby koalicję rozbijać, choć nie wykluczam, że takie mogą się pojawić w przyszłości.

- Co znajduje się w projekcie porozumienia przysłanym przez czeski rząd ws. kopalni w Turowie?

- To, co wstępnie już ustalili premierzy Polski i Czech. To znaczy zabezpieczenie ujęć wody, które są w Czechach, stały monitoring oddziaływania kopalni na czeskie tereny i podejmowanie wspólnych działań dbających o środowisko.

- Jaki to będzie koszt dla Polski?

- To będzie raczej zysk dla środowiska (…) koszty to kwestia negocjacji, które odbędą się w czwartek i w kolejnych dniach. Zrobimy wszystko żeby dobrosąsiedzkie relacje zostały utrzymane.