Sejm

i

Autor: Sebastian Wielechowski Sejm

Wiemy, do jakiej partii Polacy zapisują się najchętniej. Tego nikt się nie spodziewał

2021-01-15 19:33

Choć na polityce znają się podobnież wszyscy Polacy, to wbrew pozorom niewiele osób tak naprawdę garnie się do niej. Według ustaleń portalu Interia.pl w strukturach partyjnych znajduje się obecnie jedynie ok. 200 tysięcy Polaków. Które z ugrupowań cieszy się największą popularnością i zyskało najwięcej nowych członków w 2020 roku? Takiego rozwiązania raczej się nie spodziewaliście!

Według ustaleń portalu zdecydowanie najliczniejszą polską partią jest Polskie Stronnictwo Ludowe. Według informacji z 2016 roku (ostatnich oficjalnych) liczba członków ugrupowania przekraczała 100 tysięcy osób. Rzecznik prasowy PSL, Miłosz Motyka przekazał, że w ubiegłym roku do partii dołączyło 436 osób. Zrezygnowało natomiast, jak twierdził,  "na pewno mniej osób niż tych, którzy dołączyli".

Wśród partii lewicowych nieźle radzi sobie SLD, gdzie 29 187 osób regularnie opłaca składki członkowskie. Partia nie prowadzi jendak ewidencji dotyczącej nowych członków, ani tych, którzy odeszli. Wiosna deklaruje, że ma niecałe 5 tysięcy "członków i sympatyków", zaś Razem 3001 członków. Partia, której twarzą jest Adrian Zandberg, w ubiegłym roku zasiliło ok. 500 osób.

Platforma Obywatelska obchodzi w tym roku 20-lecie. Do partii Borysa Budki w zeszłym roku dopisało się dokładnie 1258 nowych członków. Jednocześnie odeszły 654 osoby. Ogółem PO liczy 33 090 członków. Trzeba jednak podkreślić, że jest to łączna liczba członków PO - zarówno tych aktywnie uczestniczących w życiu partii, jak i mniej zaangażowanych, którzy nawet nie opłacają składek członkowskich. W PO nazywani są oni "członkami wspierającymi".

Konfederacja do czasu ukazania się artykułu na portalu nie odpowiedziała na wysłane wcześniej zapytanie w tej sprawie.

Której partii dotychczas nie wymieniliśmy? Tak, tak, najwięcej nowych osób zapisało się w 2020 roku do Prawa i Sprawiedliwości, w teorii partii w największym stopniu odsądzanym od czci i wiary w ubiegłym roku. Ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego powiększyło swój stan posiadania o prawie 5 tysięcy osób (gdzie w tym czasie usunięto z szeregów partii jedynie ok. 200 osób)! Dzięki temu w styczniu 2021 roku w szeregi PiS wchodzi ponad 45 tysięcy osób. - Przy ogólnej niezbyt dużej - na tle innych krajów - chęci polskiego społeczeństwa do aktywności w partiach politycznych widać jak na dłoni, że potrafimy przekonać do siebie Polaków. Żeby wygrywać wybory, trzeba być partią powszechną i nad tym pracujemy - z zastrzeżeniem, że staramy się weryfikować intencje zapisujących się, stąd na przykład okres próbny czy instytucja członków wprowadzających. Nie potrzebujemy oportunistów. To nie jest oczywiście wyścig, ale różnica między nami a PO pokazuje słuszność obranej przez nas koncepcji - ocenił Radosław Fogiel z PiS.

Sedno Sprawy - Sebastian Kaleta