Wiktor Świetlik: Prezent dla Gubernatora

2020-05-28 9:29

Rafał Trzaskowski podpisał się pod deklaracją, której jednym z punktów jest zatrzymanie przekopu Mierzei Wiślanej. Nie wiem, czy wiedział co podpisywał, czy nie. Nie ma zresztą to większego znaczenia. Starożytni Rzymianie wprowadzili zasadę prawną, że „nieznajomość prawa szkodzi”, co po łacinie brzmi „ignorantia juris nocet”. Ignorancja ogólna jeszcze bardziej szkodzi, najgorsze, że innym.


Pomysł przekopania Mierzei narodził się pół tysiąca lat temu. Bardzo aktualny stał się od kiedy zaczęliśmy mieć problemy z Rosją, a w gruncie rzeczy problemy z Rosją mamy zawsze, chyba, że akurat nas okupuje wtedy Rosja ma problem z nami. Dzięki kanałowi odblokowany zostaje port w Elblągu, a cała Warmia przestaje być, w dużym skrócie, położona nad wielkim jeziorem uzależnionym od widzimisię generałów z Kaliningradu, a nad morzem. Jest z tego dodatkowy transport towarów, turystyka i bezpieczeństwo. Nic dziwnego, że rosyjskim generałom nie za bardzo się to podoba. Rosyjskie media, w tym ich polska ekspozytura portal Sputnik, co i rusz informują, że gubernator z Kaliningradu bardzo się sprawą niepokoi.

Wraz z gubernatorem niepokoją się ekologowie. Nie niepokoiło ich to, że całe Niemcy, Francja są poryte kanałami, śluzami, tamami, ale wycięcie paru drzew z wąskiej mierzei, tylu ile solidniejsza burza w lesie ścina to ekologiczna katastrofa.

Być może jest w tym pewna wizja, być może bliska partii pana Trzaskowskiego. Zachód się będzie rozwijał, a nad Wisłą będzie taki ubogi ekologiczny skansen, taki rezerwat Indian, gdzie można pochodzić po lesie, powędkować, a na koniec odwiedzić kasyno w mieście i zaszczycić tubylców napiwkiem o ile będą grzeczni.

Ale starajmy się nie być tak okrutni dla pana Trzaskowskiego. Przyjmijmy, że nie ma aż tak złej woli. Postarajmy się znaleźć najlepszą dla niego interpretację. Po prostu – być może – podpisuje wszystko co leci w zamian za poparcie. Tylko co będzie, jak do niego się zgłoszą sataniści albo zwolennicy likwidacji motoryzacji i fabryk? Kandydat podpisze, w końcu te podpisy są tyle warte, co przedwyborcze obietnice.

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj