Lech Wałęsa

i

Autor: MARCIN GADOMSKI/ SUPER EXPRESS Lech Wałęsa

Wstrząsające wyznanie Wałęsy, chodzi o zdrowie. Ciarki przechodzą

2021-08-24 14:53

- Było zdrowie i go nie ma. Na kilka dni uratowałem stopy, a co będzie dalej, to zobaczymy – wyznaje w rozmowie z „Super Expressem” Lech Wałęsa (78 l.). Były prezydent od lat zmaga się z cukrzycą. - Mam nadzieję, że będzie dobrze – dodaje Wałęsa.

Były prezydent kilka dni temu opuścił szpital w Gdańsku po tym, jak trafił do placówki z powikłaniami po cukrzycy. - Konkretnie chodziło o stopę cukrzycową – mówi Lech Wałęsa. Sprawa wyglądała dramatycznie. Syn Lecha Wałęsy, Jarosław, mówił nam nawet, że istnieje ryzyko amputacji nogi u ojca. Legendarny przywódca „Solidarności” nie poddaje się jednak, choć zdrowie szwankuje.

- Było zdrowie i nie ma. Zbliżam się do osiemdziesiątki. Na parę dni się uratowałem, a co będzie dalej, to zobaczymy, jeśli chodzi o moje stopy. Na razie je ocaliłem. Jest opatrunek, przyglądamy się, co będzie dalej się z nimi działo. Spadają mi paznokcie u stóp po kolei. Jak się wszystko dobrze zagoi, to nie będę musiał ich obcinać, a to jest problem przecież z tym obcinaniem paznokci – mówi nam Lech Wałęsa. I przyznaje, że zgłosiło się do niego wiele różnych instytucji chcących pomóc. - Może na kilka lat przedłużą moje bytowanie jeszcze. Na razie w w najbliższą niedzielę będę w Niemczech, gdzie mam wystąpienie – zaznacza były prezydent. I dziękuje żonie Danucie (72 l.) za wsparcie. - Przysięgaliśmy sobie do grobowej deski. Tak, żona mnie wspierała, ale szybko opuściłem szpital. Bo ja nie lubię szpitali, uciekam na własne żądanie – kwituje Lech Wałęsa

Zobacz: Lech Wałęsa w kościele. Na zdjęciach widać, że wciąż go boli

Sonda
Jak oceniasz prezydenturę Lecha Wałęsy?
Express Biedrzyckiej - Lech Wałęsa