Informację o zatrzymaniu Pawła T. podano w sobotę na Twitterze Policji Warszawskiej. "Nie będzie przyzwolenia na atakowanie policjantów. Jeżeli ktoś wyciąga rękę na funkcjonariusza, zmusza nas do zdecydowanej reakcji. Potwierdzamy, że w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej policjanta zatrzymany został Paweł T." - napisano.
W niedzielę odbyło się posiedzenie Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia w Warszawie, dotyczące zażalenia Pawła T. na jego zatrzymanie. - Sąd uznał, że było ono legalne zasadne i prawidłowe - powiedział rzecznik KSP nadkom. Sylwester Marczak.
- O zatrzymaniu poinformowaliśmy zarówno prokuraturę, jak i adwokata na żądanie. Po zatrzymaniu kontynuowaliśmy czynności związane m.in. z zażaleniem - dodał Marczak. Czynności wobec Pawła T. są prowadzone w trybie przyspieszonym, a zatem policja ma na nie 48 godzin.
Jak poinformował rzecznik KSP Paweł T. usłyszał dwa zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności policjantów.